Wpis z mikrobloga

@instinCtoriginal: Poczytaj na sfd o zimnych, letnich i gorących kąpielach po treningu. Na pewno po lekturze dojdziesz do wniosku, że zdania są podzielone, wiesz jeszcze mniej niż przed lekturą i nigdy więcej nie będziesz się nad takimi głupotami zastanawiać.
@bardzospokojnyczlowiek: jakiego #!$%@? kwasu mlekowego? xD

@instinCtoriginal: "zakwasy", które odczuwasz to inaczej DOMS (delayed onset muscle soreness) - bolesność wynikająca z obecności mikrouszkodzeń, wokół których rozwinęły się stany zapalne. Poprawa krążenia może przyspieszyć gojenie tych uszkodzeń, ale jednocześnie możesz nieco mocniej odczuwać. Inna sprawa, że maksymalny ból czujesz po ok. dwóch dniach więc może zakwasy osiągnęły dopiero pełną moc i nie ma to nic wspólnego z kąpielą.