Wpis z mikrobloga

Nawet nie wyobrażacie sobie ile postaci z słowiańskiej demonologii przewija się w języku polskim. Po tylu setkach lat wciąż istnieją w żywym języku :) Krótka rozpiska z mojej strony:

Dokucza mu Bieda, Klepać Biedę - Bieda, demon ukazujący się pod postacią wychudzonej wysokiej kobiety, przynosiła nieszczęście
Bies go porwał, zbiesił się, "Ni to pies, ni to bies" - jeden z starszych wczesnosłowiańskich demonów, uosobienie zła, z pojawieniem się chrześcijaństwa stał się synonimem diabła
Buc - To akurat nie słowiańskie, a germańskie od spolszczonej wersji demona Butzemann
Chochlik - kolejny z demonów
mieć Ciotę - nie znalazłem żadnego źródła, może naciągana prze zemnie teoria, ale ciota to inne określenie wiedźmy co by w sumie pasowało :P
Czart - kolejny słowiański demon przemieniony na synonim diabła. Był na tyle silny, że mógł miotać głazy, stąd tyle lokalnych legend o czarcich kamieniach (często nazwa na głazy polodowcowe)
Dola i niedola - Dola - dobry demon opiekujący się człowiekiem
diabeł Boruta, diabeł Rokita i inne znane diabły, wcześniej były po prostu słowiańskimi demonami
Dziady - Mickiewiczowskie Dziady - kolejne słowiańskie demony :)
Jędza - zły demon, z czasem zdegradowana do pozycji wiedźmy, dzisiaj wciąż spotykana ;]
Krasnoludki - małe duchy opiekuńcze, z czerwonymi czapkami. Krasny - kiedyś czerwony (wciąż istnieje w tej formie w niektórych językach słowiańskich, u nas zmienił się na czerwony od czerwi z których robiono czerwony barwnik)
Licho nie śpi, Licho wie, - złośliwy demon, mącił ludziom w głowach
Mamona - tu podobnie jak z Bucem demon w języku ale nie słowiański, a demon z bliskiego wschodu, demon powiązany z pieniędzmi
Małpa cię porwie - nie wiem czy nie naciągana teoria z mojej strony bo nie mam żadnego źródła na ten temat, ale Małpa to jedna z form imienia demona Mamuny, kradnącego małe dzieci i podmieniająca je na swoje (tak tłumaczono upośledzone dzieci)
idzie Mróz - demon zimna, z czasem szczególnie na rusi zmienił się w dobrego dziadka Mroza
siedzieć cicho jak Trusia - kolejna nie wiem czy nie naciągana przezemnie historia ;) Demon w postaci węża żyjący w górach, żyjący w norach wykopanych pod stodołą.
mieć Omamy - demony wprowadzające w błąd
Wodnik Szuwarek - postać z bajki dla dzieci będąca po prawdzie demonem :)
nocna Zmora - zły demon nawiedzający w nocy podczas snu
Zaraza - demon ściągający epidemie, choroby
ubożeta - dobre demony, jednak dzisiaj używa się tego określenia w znaczeniu ubogi,a kiedyś dotyczyło "u bożych" dające łaski boga

Z góry wiadomych demonów typu, Wąpierze, Wilkołaki, Upiory, Czarownice, Smoki, Bazyliszki, Syreny nie wymieniałem :)
#slowianie #ciekawostki #mitologia #historia
  • 3
@Radus: Cioty szczególnie dawały się we znaki rolnikom, kiedy to "zabierały" krowom mleko,wybierały jaja czy ściągały plagę myszy. Mozna też coś "ociotować" czyli rzucić urok/klątwę. Na wsi wciąż używa się określenia "ciota się zalęgła" w określeniu do domostwa, w którym źle się wiedzie, dochodzi do licznych nieszczęść, więc raczej wychodziłbym ku stanowisku, że nie jest to wiedźma, a osobny byt.