Wpis z mikrobloga

Ostatnio pojawił się rozkład jazdy pociągów na 2016 r. Jednocześnie skończył się (lub niedługo się skończy) remont linii Łódź-Warszawa. Trwał 10 lat (przedłużył się o 3,5), a w tym czasie pociągi 130 km pokonywały (planowo) w 2:10-2:30 h. Do tego dochodziły praktycznie codziennie opóźnienia, i to nie takie po 5 minut, a 20-40. Niemniej, pasażerowie liczyli, że to wszystko ma sens, bo po remoncie będzie lepiej.

Tyle że nie będzie.

Nie wszędzie jednak pasażerowie doczekali się pozytywnych zmian. Mimo zakończenia prac torowych, podróż z Łodzi do Warszawy zamiast zapowiadanych 65 minut nadal będzie trwać ok. 1,5 godziny. Wynika to z faktu, iż ani PKP Intercity ani Przewozy Regionalne nie skierowały do obsługi tej relacji taboru, który byłby w stanie osiągać prędkości powyżej 120 km/h (wyjątkiem jest jeden pociąg). Ponadto, na odcinku z Grodziska Mazowieckiego do Łodzi nie rozpoczęto jeszcze montażu urządzeń systemu ETCS, które według planów inwestycyjnych z 2011 roku powinny już zostać oddane do użytku. Opóźnia się także budowa podziemnego dworca Łódź Fabryczna. #


@hannazdanowska: Może warto by nieco polobbować u kolegów z partii, póki jeszcze są u władzy, żeby Łódź nie była jedynym miastem w Polsce obsługiwanym przez rozsypujący się tabor sprzed kilkudziesięciu lat?

#lodz ##!$%@? #pkp #pociagi ##!$%@?
  • 8
@babisuk: Nie styknie, bo roczny rozkład jazdy to wersja najbardziej optymistyczna. Może być gorzej, ale nie może być lepiej. Zresztą PKP ma duże braki taborowe, a Flirty i Darty nie mają być dodatkowymi pociągami, tylko zastąpić te stare.
@babisuk: Tylko one ani nie mają przeglądu, ani nawet nie mają go w planach, i dlatego są w krzakach. :) Poza tym nie bez powodu zdjęto je z omawianej linii - one były zdecydowanie zbyt mało pojemne nawet w czasie remontu, gdy liczba przewożonych ludzi znacznie spadła. Pamiętam, że gdy nimi jeździłem, to regularnie stałem do Koluszek, a podróż na stojąco do Skierniewic to była wręcz oczywistość. I wiesz, jak byłem
żeby Łódź nie była jedynym miastem w Polsce obsługiwanym przez rozsypujący się tabor sprzed kilkudziesięciu lat?


@alkan: Kibicuję budowie KDP Y, ale jak słyszę takie bzdury z ust łodzian, to ręce opadają... Przez Łódź od grudnia będą przejeżdżały pociągi zestawione z nowych EZT zakupionych przez PKP IC w relacjach:
Kraków-Łódź-Poznań-Szczecin (Flirt)
Katowice-Łódź-Bydgoszcz-Trójmiasto (Flirt)
Jelenia G.-Wrocław-Łódź-Warszawa-Białystok (Dart)
Jelenia G.-Wrocław-Łódź-Warszawa-Lublin (Dart)

W załączeniu mapka - 4 relacje obsługiwane nowym taborem krzyżują się w
jacekKobr - > żeby Łódź nie była jedynym miastem w Polsce obsługiwanym przez rozsypuj...

źródło: comment_YkUp6Tn9NwKpbiDtkYR5wxkH75ooayYc.jpg

Pobierz
Nie styknie, bo roczny rozkład jazdy to wersja najbardziej optymistyczna. Może być gorzej, ale nie może być lepiej.


@alkan: Jest to nieprawda. W zamknięciowym czasy przejazdu mogą się także polepszyć w stosunku do rocznego. Ja wiem, że tak napisał autor tego artykułu, tj. Bartosz Jakubowski, ale traktowałbym to z dużym dystansem. To łodziofob, a jedną z głównych tez artykułu stanowi pogląd, iż KDP Y nie jest potrzebne... (polecam przeczytać uważnie pseudoargumentację