Wpis z mikrobloga

Czemu? I czemu "w pojedynczych punktach" - na ile to jest akurat?


@zerozero7: Bo religie się wzajemnie wykluczają. Każda mówi, że tylko ona ma rację i inne się mylą. Poglądy na istotę boga, cel życia, zaświaty itp się wzajemnie wykluczają i też zaklinają się, że to właśnie ich są tylko i wyłącznie prawdziwe.
Żadna religia nie ma niczego ponad inne religie. Wszystkie są tylko historiami spisanymi w starych książkach. Fakt, że wyznajesz taką czy inną religię wynika w największej mierze z twojego miejsca urodzenia. Czyli z przypadku.

W niektórych punktach - mam na myśli głównie te, dotyczące moralności w życiu na ziemi (czyli przykazania typu, nie kradnij, nie zabijaj itp), religie są spójne, choć też
  • Odpowiedz
@zerozero7: nie powiedziałem, że to ateizm jest prawdą :)

wyłania się już od kilku tysięcy lat, i się wyłonić nie może

coraz lepiej mu idzie, już tyko w 13 krajach na świecie jest zagrożony karą śmierci.
btw, wiesz, że Himmler nie pozwalał ateistom wstępować do SS?
  • Odpowiedz
Wcześniej:

nie ma twardych dowodów na żadną możliwość. Według mnie, jeden z najmocniejszych to pytanie [...]


a potem:

Uważam,
  • Odpowiedz
Po prostu jest to prosta odpowiedź na wiele spraw,


@kubako: i do tego stopnia waląca po emocjach, że człowiek bywa skłonny zabijać za wiarę
  • Odpowiedz
@Wotto: Nom... aczkolwiek uczciwie mówiąc, to nie dotyczy to tylko wiary. Głupi ludzie zabijają za różne pierdoły, czasem za bardziej namacalne, czasem za zupełnie wirtualne. Często zresztą przy tej okazji podpierając się mniej lub bardziej wiarą.
Niektórzy chcą po prostu zabijać tych, którzy się różnią, czy to wiarą, czy rasą, czy poglądami itp. Zawsze znajdzie się jakiś pretekst.
  • Odpowiedz
Bo religie się wzajemnie wykluczają.


@kubako: To nie znaczy, że wszystkie muszą być w błędzie.

Żadna religia nie ma niczego ponad inne religie. Wszystkie są tylko historiami spisanymi w starych książkach. Fakt, że wyznajesz taką czy inną religię wynika w największej mierze z twojego miejsca urodzenia. Czyli z
  • Odpowiedz
Żadna religia nie ma niczego ponad inne religie. Wszystkie są tylko historiami spisanymi w starych książkach. Fakt, że wyznajesz taką czy inną religię wynika w największej mierze z twojego miejsca urodzenia. Czyli z przypadku.

Nie prawda - religie mogą się diametralnie różnić od siebie. Drugie, nie musisz wyznawać tej religii, w której się urodziłeś - sam jesteś doskonałym przykładem. I wielu ludzi jest tobie podobnych.


@zerozero7: Nie zrozumieliśmy się, ale to ja za szybko pisałem.

Żadna religia nie ma niczego ponad inne religie - czyli żadna nie ma niczego więcej niż inna na potwierdzenie swoich tez. Oczywiście różnią się od siebie, ale w treści wierzeń, a nie w ich podstawach. Wszystkie mają jedynie starą księgę i inne historie, opisujące wydarzenia z
  • Odpowiedz
Ale co ciekawe (i to też argument przeciwko) dotyczy to tylko religii. Nie dotyczy to ateizmu, czy różnych areligijnych poglądów filozoficznych, do których możesz dojść samemu.


@kubako: Bo ateizm nie jest filozofią konstruktywną, tylko negatywną. Wystarczy zanegować religie, bądź jej "nie łyknąć", by być ateistą. Ateizm polega na braku - i dlatego np. argument Dawkinsa, że wszyscy rodzimy się ateistami, jest jak najbardziej poprawny. Jednak wszyscy rodzimy się także niemowami,
  • Odpowiedz
dlatego np. argument Dawkinsa, że wszyscy rodzimy się ateistami, jest jak najbardziej poprawny. Jednak wszyscy rodzimy się także niemowami, nie umiemy czytać, nie znamy matematyki i fizyki ;).


Bo to są rzeczy wymyślone przez ludzi, tak jak religia.
Gdyby było tak jak religie nam opowiadają, to raczej poczucie religijności i istnienia boga, powinno być jako oddychanie, jedzenie, czy patrzenie - naturalne i nie wymagające nauki.

Stosując Brzytwę Ockhama odpowiedź jest oczywista i nudna, jednak odrzucając tę regułę - nie można stwierdzić, że wszystkie religie na pewno są wymysłami.
  • Odpowiedz