@Kansas: Nadal nie jest to uczucie, którego "płeć przeciwna nigdy nie zazna". Co, myślisz że dziewczyny się nigdy nie #!$%@?ą i nie mają motylków w brzuchu jak rozmawiają z fajnym facetem? Że same nigdy nie zaczepiają?
@Kansas: Yyy, oczywiście, że podrywają bezpośrednio. Byłam świadkiem tego dziesiątki razy. Samej też mi się zdarza. :) Jak widzisz fajnego gościa, to czemu marnować okazję?
@janeeyrie: A ja się zgadzam z @Kansas tylko brzydkie i zdesperowane kobiety podrywają. Brzydkie się nie liczą. Prawda jest taka ze presja pierwszego kroku jest w 98 procentach problemem mężczyzn. Kobieta może do siebie zachęcić, zalotnie się uśmiechnąć, ale to na barkach mężczyzny spoczywa zainicjowanie wszystkiego, dobrze wiesz ze tak jest, że tak ukształtowana jest kultura. To samo tyczy się zaręczyn. Nie znam sytuacji w której inicjuje je kobieta.
@FrankUnderwood: To chyba żyjemy w alternatywych rzeczywistościach, bo ja mam z tym do czynienia non-stop. Niektóre są przy tym ładne, niektóre brzydkie, nie ma reguły.
#wykopowywhoseline
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora