Wpis z mikrobloga

@otto_flick: nie xD

#!$%@? z wykopu przejmują się tylko gdy kotek przytrzaśnie sobie łapkę lub piesek jest na łańcuchu.

Przetrzymywanie zwierząt całe życie w za małych klatkach i pozbawianie ich naturalnego cyklu rozwoju?

PANIE DAJ PAN SPOKÓJ XDDD MY JESTEŚMY WYKOP ŚMIESZKI XD ELITA INTERNETU XD BEKA Z WEGETARIAN XD
@LordLookas: ta kura na obrazku jest martwa? nie. ale czy zdrowa? wątpię. natomiast owszem, nie trzeba, ale cielaki są NIEPOTRZEBNE kiedy krowa daje już mleko, więc owszem, zabija się je. ostatni raz to piszę.
#!$%@? z wykopu przejmują się tylko gdy kotek przytrzaśnie sobie łapkę lub piesek jest na łańcuchu.


@colon3ainup: O! Kocham te teksty!!! Przywiązał psa do drzewa -

hurrr jakbym tak go dopadł to bym mu nogi z dupy wyrwał, łeb odciął, w szyję nasrał a potem jeszcze rozgrzanym prętem analnie zgwałcił TEGO ZWYRODNIALCA xDDD
@misthunt3r: no #!$%@? serio? myślałam, że na drzewie rośnie. pomyliłeś tematy, bo my nie rozmawiamy o sposobie pozyskiwania cielęciny a o tym, że jest produktem ubocznym mleka, więc mleko wpływa na zabijanie cieląt pośrednio, a o to co druga osoba tu pyta i nie kuma tej prostej zależności.
@thuglife: Ostatnie porównanie. Mleko. Przecież każdy wie, że mleko robi się z martwych krów. Szkoda, że krowy mleczne to wytworzony sztucznie gatunek, który niedojony dostaje zapalenia wymion i zdycha. Tyle miłości
@Nensala: tzn. jakiej hipokryzji? że przedstawiam suche fakty? mogę też przedstawić suche fakty na temat in-vitro, co nie znaczy, że mam ten zabieg za sobą albo planuję. moja dieta nie jest Twoim interesem. no chyba, że chcesz się zachować jak wege #!$%@?, których tu wyśmiewacie i którzy rzekomo zaglądają notorycznie do waszych talerzy.
@SScherzo: heh:D serio? uważasz się za do końca normalną krytykując przemysł mięsny, broniąc zwierząt i mówiąc wprost ze Ci się to nie podoba, po czym wracasz do swojego stejka wołowego i go zjadasz z dzikim uśmiechem na twarzy? i to nie chodzi o zaglądanie do talerzy, ja też mam świadomość jak to wygląda ale jem mięso i nie przestanę dlatego nie udzielam się pod takimi dyskusjami bo wiem że to niczego
po czym wracasz do swojego stejka wołowego i go zjadasz z dzikim uśmiechem na twarzy?


@Nensala: to już jest Twój wniosek. ja Ci nie odpowiedziałam na pytanie, co jem, bo nie jest to Twoim interesem. po prostu. zakłada to natomiast dwie opcje - że albo jem mięso, albo nie. nie obchodzi mnie, którą wybierzesz. tym bardziej, że odpowiedź jest w dyskusji, ale jesteś zbyt leniwa, żeby samodzielnie przeczytać.
@SScherzo: Nikt nic nie ma do wegetarianów, dopóki nie zaczynają #!$%@?ć się w czyjeś życie i #!$%@?ć jaki to ktoś je zły bo je mięso.
Po drugi od zawsze ludzie zabijali zwierzęta by je jeść.
Po trzecie, skończ #!$%@?ć, bo cały wykop ma z ciebie bekę i z twego nawiedzenia
Bo mleko krowy jest przeznaczone dla cielaka.

A rośliny sa przeznaczone dla zwierząt

Bo jedyne mleko zdrowe dla ludzi to ludzkie mleko.

Mleko nie ma być zdrowe. Poza tym jest dibrze trawione tylko przez niemowlaki

Bo picie mleka przyczynia się do zabijania cieląt na cielęcinę.

Aha, a młode krowy kupuje się w sklepie z nowymi krowami.

Bo picie mleka pochodzącego od krowy jest niezdrowe dla ludzi.

hmmm, czyżby powtórka z punktu drugiego?
@thuglife: to już się dzieje.. Powiedz mi, dlaczego tak wiele produktów dla wegetarian czy wegan to:
- schabowy sojowy
- mleko sojowe
- flaczki sojowe
- ser tofu
- kiełbaski czy parówki tofu...
Można mnożyć.
Wspólnym wykładnikiem jest nazwa sugerująca, że to coś powinno być zrobione z mięsa bądź mleka.
Czyżby jakiś sentyment?
Z tym mlekiem i cielaczkiem trochę nietrafione. Chociaż rozumiem tok myślenia: żeby krowa dała mleko, musi urodzić cielaka, a taki cielak jest nadprogramowy, więc idzie na rzeź. Mogli dać zdjęcie sera żółtego z podpuszczką, byłoby to bardziej adekwatne zestawienie. [podpuszczkę używaną do wyrobów różnego rodzaju serów pozyskuje się m.in. z żołądków cielęcych]
@josedra52: Ciekawe jakby jakiś wegetarianin czy wegan dowiedział się, że rośliny też czują, mają nastroje i potrafią się komunikować (chemicznie) jego wiara w to, że jest lepszy od ludzi jedzących mięso by upadła.

Sam byłem kiedyś weganem, ale nigdy nie czułem się przez to lepszy od innych.
@josedra52: O kurfa, macie zwierzęta na własny użytek. Chodzi tu o masową produkcję.

@thuglife: Mieszkam niedaleko miejsca, gdzie mają hodowlę indyków chyba. Raz byłam w okolicy i niestety nie było szczęśliwie biegających indyczków. Wszystko pozamykane w halach.
@SScherzo: myślałaś o tym by przestać być naziweganem i zacząć jeść to co ty chcesz bez dorabiania temu ideologii? Ewentualnie, zakończeniem dzielenia się ze wszystkimi swoją ideologia.
Rozumiem, że nagle przestałaś jeść mięso, bo naoglądałaś się filmów z zabijania krów czy innych zwierzątek. Rozumiem też, że pewnie czujesz się lepszym człowiekiem, bo nie jesz już mięsa. Ale nie rozumiem takiego usilnego wytykania ludziom, że przyczyniają się do masowego mordowania zwierząt. Mówisz,
@SScherzo: Poza tym co jest strasznego w jedzeniu jajek czy picu mleka? zwierzęta od tego nie umierają, może nie wszystkie są w idealnych warunkach, ale twoje pomidory, brokuły też nie rosną we wzorowych warunkach, tylko są ciągle ulepszane coraz to nowszymi specyfikami, a mimo to nie masz oporu przed jedzeniem dodatkowej chemii ( ͡° ͜ʖ ͡°)