Wpis z mikrobloga

Mircy, pamiętacie pomnik historii, który trafił do nas prosto z Afganistanu - stary, dobry człg FT-17? Jakieś trzy lata temu media bardzo się o tym rozpisywały. Oto pojazd ze słynnej Błękitnej Armii Hallera, rzeźnik bolszewików, symbol zwycięstwa i nowoczesności polskiej armii i świadek historii, trafia w końcu do kraju przodków, gdzie podejmowany z honorami staje się słynny niczym Rudy 102.

Jako, że interesuję się amatorsko historią, śledziłem losy owego egzemplarza. Wiedząc, że trafił do Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w #poznan jako eksponat muzealny, miałem się przy nadarzającej się okazji udać obejrzeć go sobie w muzeum. Jakoś nigdy do tego nie doszło. Ale oto pewnego dnia, wracając ze sklepu, zza winkla wyłoniła się laweta wioząca dziwny obiekt. Ułamek sekundy zajęło mi zrozumienie, że oto przede mną przemyka chwalebna historia naszej Ojczyzny. Wypuściłem z rąk siaty z bułkami, kiełbasą i piwem i drżącą ręką cyknąłem fotę szybko przejeżdżającemu FT-17.

Koledzy śmiali się, że zdjęcie robiłem szczotką do włosów. Jednak ja byłem dumny, że oto na mojej skromnej samsungowskiej matrycy uwieczniłem coś więcej niż kawał metalu. To ta pierwszowojenna konstrukcja symbolizowała chwałę polskiego oręża międzywojnia. Do dziś na samo wspomnienie przechodzi mnie dreszcz podekscytowania.

Tego dnia bagietkę z kiełbasą zjadłem, piwo wypiłem. Smakowały o niebo bardziej niż zwykle.

#coolstory #czolgi #historia
rozjebator - Mircy, pamiętacie pomnik historii, który trafił do nas prosto z Afganist...

źródło: comment_CovLFO8CSZmUcclB6SYvQRNmQ4F5YAWW.jpg

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz