Wpis z mikrobloga

@Jestem_Tutaj: nie, ale pracuje w automotivie i dla mnie samochod to urzadzenie badz narzedzie. Zero sentymentow. No chyba ze big block 440 ( 7.2 ) . Te euro gowno produkowane pod dyktando EU to tylko zalosna namiastka motoryzacji. Poczawszy od fiata 500x ( 0.9L + 8gear automat - czujesz to w miescie ? ) , poprzez mondeo/octawia 1.2 turbo-#!$%@?ąż poprzez para prestiz VAG 2.0-3.0 TDI na gownosprzęcie. ;)
@Jestem_Tutaj: jezdze wszystkim co mi wpadnie do reki. Od 15.08 czyli powiedzmy jak w pysk dal w morde stzelil prywatnie przekulalem w dwa tygodnie 2500 km jakims gowniakiem na LPG . A to tylko lekkie dojazdy do pracy i tu i owdzie w kolo komina. Nie licze sluzbowychy tripow bo to ani licznik nie wazny ani ilosc paliwa. Magia plastiku na kazdej stacji ;) Dopiero w garazu jak po kilku weekendach