Wpis z mikrobloga

@mala_mi_123: to pomieszalaś chyba coś. Skoro uznajesz, że w takiej sytuacji to ma znaczenie, że jest kobietą i powinna dać pierwsza rękę, to równie dobrze można to rozpatrzeć, że prezydent, czyli osoba wyżej w hierarchii podaje pierwsza rękę. A jak patrzysz, że prezydent nie powinien się uganiać za nią, to nie ma to nic wspólnego że jest kobietą i ma sobie szukać komu podaje rękę
@tiger5000: Najważniejszy w tej sytuacji jest punkt nr 1, czyli fakt, że Duda jest Prezydentem RP i to jemu powinna Kopaczowa podać rękę, bo ma niższe stanowisko. Tak to powinno wyglądać w danej sytuacji.
Natomiast punkt 2, czyli kwestia drugorzędna w danej sytuacji, oznacza że Kopacz sama powinna podać rękę ponieważ jest kobietą. Ponieważ jej przywilejem jest to że sama może zdecydować, czy ma ochotę podać swoją rękę facetowi, czy nie.
@mala_mi_123: @el-em: @zyyx:
wysilcie się na odrobinę obiektywności super-eksperci i przeczytajcie opinię kogoś znającego się na rzeczy nim wygłosicie sądy.

Duda popełnił faux pas i tyle. Nie ma tu winy Kopacz.

Dr Janusz Sibora: Sytuacja jest prosta. Uroczystość na Westerplatte była państwowa, więc obowiązywał ceremoniał i zasada tzw. precedencji stanowisk w państwie. Pierwszą osobą w państwie jest prezydent i to on powinien pierwszy podać rękę premierowi na przywitanie.
@Tywin_Lannister: ja się z tym nie zgodzę. Mnie uczyli że to niższa osoba stanowiskiem podchodzi i wita się z wyższą. Co do samego wyciągnięcia ręki, może rzeczywiście w tym przypadku Duda powinien ją wyciągnąć. Ale na pewno osoba wyższa rangą nie powinna podejść do niższej i się witać.
W mediach teraz będą mówić wszystko byle tylko oczernić Dudę i wybielić Kopacz.
A ja polecam przeczytać "Protokół dyplomatyczny" Orłowskiego i na podstawie
@mala_mi_123: no ale jakie twoje zdanie. Profesor zajmujący się dyplomacją i savoir-vivre się wypowiedział na temat tego jak to powinno wyglądać. Twoje zdanie to jest zdanie grażyny spod sklepu, więc łaskawie ogarnij.

Dr Janusz Sibora: Sytuacja jest prosta. Uroczystość na Westerplatte była państwowa, więc obowiązywał ceremoniał i zasada tzw. precedencji stanowisk w państwie. Pierwszą osobą w państwie jest prezydent i to on powinien pierwszy podać rękę premierowi na przywitanie.