Wpis z mikrobloga

#postmanstories

Pukam do drzwi. Otwiera mi adresatka, podaje list polecony i karte do podpisu. Nagle pojawia sie maly chlopiec, wygladajacy na pieciolatka. Zerka zza drzwi. Przypatruje mi sie badawczo. Usmiecham sie do niego aby dodac mu troche odwagi, bo ewdentnie wyglada jakby chcial o cos zapytac. Po krotkiej chwili postanowil sie przelamac.
- A kim pan jest? - zapytal, czym kompletnie mnie zaskoczyl.
- Jestem listonoszem - odpowiedzialem - A ty, kim jestes?
Popatrzyl na mnie, popatrzyl na mame, chwile sie zastanowil i odpowiedzial stanowczo:
- Jeszcze nikim. Ale kiedys bede policjantem.

Usmiechalem sie szeroko i pogratulowalem wyboru kariery, czym najwyrazniej sprawilem brzdacowi sporo radosci bo odwzajemnil usmiech. Przybilismy jeszcze kumpelskiego zolwika, pozegnalem sie z adresatka i poszedlem w swoja strone.

Humor na caly dzien zapewniony :)

#coolstory #truestory
  • 59
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@name_taken: prawie 7 lat :/ tym pytaniem tylko mnie dołujesz :/ Są oczywiście plusy, które nie są wliczone w pensje... dlatego tak bardzo nie narzekam. W moim RS: 600 zł rocznie do wykorzystania na cele kulturalne, karnety na basen/siłownie, dodatek z socjalu na zakup opału/prezentów/zakupów swiątecznych (nie są to jakieś duże pieniądze ale zawsze), w okresie zimowym bony zakupowe w zastępstwie posiłków regeneracyjnych, których i tak nie byłoby gdzie spożywać;
  • Odpowiedz
@Old_Postman: 1. Czy uważasz, ze to dobra kasa za taką prace? Masz rodzinę?
2. Wolnorynkowcy nie nienawidzą 13, tylko nienawidzą kiedy wyplaca je bankrut, który rozdaje kasę podatników. Nie wiem jak wyglądają te kwestie w PP, byc moze 13 są jak najbardziej na miejscu, a byc moze takze nie maja prawa bytu.
  • Odpowiedz