Wpis z mikrobloga

Cześć Mirki! Być może część z Was pamięta moje AMA. Pomyślałem sobie, że skoro jestem beneficjentem państwa, to powinienem zrobić coś dla jego obywateli - że się górnolotnie wyrażę. Po skończonym AMA część z Was prosiła mnie o spotkanie, była zainteresowana rozwojem filozoficznym oraz nabyciem konkretnych umiejętności, jakie daje filozofia (tak, są takie ( ͡° ͜ʖ ͡°)). Mając wciąż w pamięci te prośby i starając się je uwzględnić, zgłosiłem w Uniwersytecie Otwartym KUL chęć poprowadzenia piętnastogodzinnych warsztatów z filozofii na zasadzie grupy dyskusyjnej, której będę moderatorem. Założyłem też specjalną stronę, z której możecie dowiedzieć się więcej o moim pomyśle:

https://warsztatyfilozoficzne.wordpress.com/

Moje pytanie do Was jest następujące: czy bylibyście zainteresowani takimi Warsztatami? Chciałbym wiedzieć, czy ich program i formuła dopasowana jest do Waszych ewentualnych oczekiwań. Z góry dzięki za odzew.

#ama #filozofia #edukacja #lublin #zadarmo #pytanie no i troszkę #uczsiezwykopem
  • 29
@Cesarz_Polski: Umiejętność klarownej argumentacji poprzedzonej analizą niejasnych terminów, wyczulenie na chwyty retoryczne (chochoł, czerwony śledź, ad hominem), przedstawianie własnego rozumowania za pomocą sylogizmu Arystotelesa oraz dowodów wprost i niewprost. A do tego zdolność dyskusji w grupie, słuchania innych i możliwość zobaczenia, jak akceptowany przez nas obraz świata jest odbierany przez innych. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale - wait - pytanie w sumie kieruję do przekonanych, więc nie
@JackTheDevil90: Filozofia kojarzyła mi się od zawsze na zgłębianiu danych problemów i po analizie ich "rozwiązanie".
Masz jakąś specjalizację czy po prostu w 3 klasie LO obudziłeś się naprędce. "Mam dobrą nawijkę, zostanę filozofem xd" Patrzysz się na krzesło i zataczasz coraz szersze kręgi nadając temu siedzisku głębszy sens, jako połączenie dupy z duszą ? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Qardius: Nie, obudziłem się w I klasie liceum z problemami egzystencjalnymi - i tak to poszło. Zgadzam się, filozofia to sztuka zgłębiania problemów, zwłaszcza tam, gdzie inni żadnego problemu nie widzą. Rozwiązań żadnych nie proponuję, ale samo zadawanie pytań o świat pogłębia ten niewyobrażalny przypadek, jakim jest Wszechświat uświadamiający sobie za naszym pośrednictwem sam siebie.
@JackTheDevil90: Te zgłębianie i tworzenie problemów mamy we krwi. Nie znamy kształtu ziemi, zakładamy najprostsze, że jest płaska. Dorabiamy do tego ideologię a po paru wiekach okazuje się to nieprawdą, bo jest kulą. Ziemia jako centrum wszechświata z naszym egocentryzmem, jesteśmy wyjątkowi, bóg/bogowie nas stworzyli. Ziemia nie jest centrum. Religie się zmieniają z polo na monoteizm, z bogów robi się jeden bóg następnie wymyślają jakieś teorię o ewolucji, początku wszechświata. Ciągle
@Qardius: Nie wiem, czy wiesz, ale w Twojej wypowiedzi jest co najmniej kilka twierdzeń filozoficznych. Wariabilizm - bo wszystko jest zmienne. Idealizm - bo wszystko możemy poznać. Weryfikacjonizm - bo doświadczenie jest w stanie wpływać na nasze schematy pojęciowe, a nie na odwrót. Trochę tu i psychologii, bo mówisz, jak działa człowiek, i religiologii. A zatem wniosek, że filozofia jest be, to zwykłe filozoficzne non sequitur. ( ͡° ͜
@JackTheDevil90: Bo jest bee. Lepiej nie zastanawiać się nad czymś innym niż jaka będzie surówka do schabowego . Tak wiem, że filozofia jest wpleciona w nasze życie. Zaraz napiszesz o znowu ta filozofia "carpe diem" o stoicyzm. W następnym poście pewnie o cynizm bym nawet zahaczył. Ciężki żywot pisać bo zaraz łatkę z filozofii dostanę, muszę jakąś nową postawę wymyślić tylko aby nie wpisywała się w terminy takie jak socjo czy
@Qardius: nie jesteś pierwszym anty-filozofem ;). Ironia losu jest taka, że przeciwnicy filozofii są postrzegani także jaki filozofowie (vide komentarze @JackTheDevil90), a obszerny podręcznik historii filozofii prawdopodobnie zawiera co najmniej kilka takowych postaci. #!$%@?ąc od poglądów trzeba przyznać, że jest to trochę taki chichot historii ;).
@Qardius: Szczerze mówiąc, nie bardzo rozumiem, co chcesz powiedzieć. Jeżeli Twoją naturalną inklinacją jest nie wiedzieć, to nie ma w tym nic złego. Ale ekstrapolowanie swojego zdania na wszystkich nie jest chyba najbardziej fortunne. Poza tym nie jestem dobry w filozofii kontynentalnej, stąd nie do końca wiem, jak mam zinterpretować Twoją wypowiedź. Brzmisz miejscami jak Jacques Lacan - nie, to nie obelga.
@ukradlem_ksiezyc: Czwartki wieczór, raczej w taki sposób, bo
@JackTheDevil90: walka z filozofią nie ma sensu. To zresztą wydaje się niemożliwe, bo jak zabić pytania, które pojawiają się w umysłach tak wielu osób, niezależnie od siebie?
Niemniej jednak często tęsknię do czasów dzieciństwa lub wyobrażam sobie błogi świat ludzi pierwotnych, w którym wszystko było proste i oczywiste. Roztrząsanie pewnych pytań może przynieść ból i trud.
Dlatego wydaje mi się, że rozumiem skąd może brać się niechęć do filozofii. Choć oczywiście
@Kampala: Ja w wieku czterech lat zadawałem pytanie o to, skąd wiem, że nie śnię. Wydaje mi się, że dzieci mają naturalną ciekawość, zaś filozof różni się od nich tylko tym, że proza życia nie jest w stanie owej ciekawości zabić :) Ale to tylko moje zdanie, bo generalnie sądzę, że mógłbym się z Tobą zgodzić.
@JackTheDevil90: to pewnie indywidualna sprawa. Ja pamiętam z dzieciństwa ciekawość, ale to była ciekawość niewinna i beztroska. Nieobarczona problemami egzystencjalnymi.

generalnie sądzę, że mógłbym się z Tobą zgodzić.


Przeglądam sobie od jakiegoś czasu twoje AMA i myślę, że masz rację, że mógłbyś się ze mną zgodzić ;). Tak wnioskuję po niektórych odpowiedziach.

PS: a odnosząc się do tematu tego wpisu, to szkoda, że nie organizujesz tego w moim mieście, bo pewnie
@Kampala: Ogromnie dziękuję Ci za tę rzetelną opinię. Niestety, ograniczenia geograficzne są nieubłagane. Dodatkowo jestem również redaktorem czasopisma Filozofuj! - możesz je kupić w Empiku lub pobrać za darmo w Internecie; w najbliższym czasie, zapewne około listopada, a na pewno do końca roku mamy zamiar ruszyć z klubami dyskusyjnymi w głównych miastach Polski. Ot, dyskusja przy piwku na temat tego, co można znaleźć z numerze. Jak obiecałem jednemu z Was w
@JackTheDevil90: WOW. Jestem super mega pozytywnie zaskoczony. Napisałeś na swojej stronie , że młodzi ludzie chcą znać odpowiedzi na różne nie typowe pytania lecz nie mają z kim o nich rozmawiać. Dokładnie tak się czuję. Planujesz zacząć warsztaty w połowie marca-kwietnia a do tego jeszcze kupa czasu. Mam nadzieję, że inicjatywa wypali ponieważ zamierzam w niej uczestniczyć. Jedyne co mogłoby mi przeszkodzić to gdyby się okazało, że wyjeżdżam z Polski za
@sprawa: Dzięki za miłe słowa - to bardzo budujące. Co do terminu: Warsztaty MIAŁY ruszyć na przełomie marca i kwietnia - ten projekt chodzi za mną od dawna, ale uznałem, że lepiej będzie zacząć je wraz z początkiem roku akademickiego, czasu nie zostało zatem tak wiele :) Jeżeli chodzi o liczbę uczestników, to wystarczy 8 do 12 osób. Myślę, że tyle uda się bez problemu zorganizować, ale wolałem zapytać. Jeżeli zaś