Wpis z mikrobloga

@dawne-dzieje: dobrze widzieć, że są na świecie takie dobre człowieki ( ͡° ͜ʖ ͡°) nie jest łatwo namówić kogoś zdrowego, żeby dał się przebadać na rzeczy, o których zwykle nawet nie słyszał, a bez grupy kontrolnej zwykle się nie obejdzie. Jak to się stało, że trafiłaś na takie badania? Tzn. jakie argumenty Cię do tego przekonały? ( ͡ ͜ʖ ͡)
@masz_kara: żadne konkretne argumenty. sama pracuję z ludzką krwią (czy raczej tylko surowicą) w badaniach naukowych, więc dla mnie to takie naturalne, że krew jest potrzebna. a że niestety nie mogę oddawać krwi w szpitalu do celów medycznych, to jest to dobra alternatywa :)
@vesterr: zwykle jak potrzebna jest świeża krew do badań to po prostu idzie się do labu obok i pyta "hejka, nie ma ochoty ktoś oddać trochę