[Sepang]

Mirasy piszące lub mające już za sobą licencjat: jakie macie sposoby na przyspieszenie tempa pisania? Ja nawet nie uciekam od tego specjalnie, nie piszę tego z obrzydzeniem, ale spędzam nad tym cały wieczór i potem mam tylko 2,5 strony napisane w ciągu ładnych paru godzin. Macie jakieś sposoby na podwyższenie efektywności? Która pora dnia jest wg was najlepsza do pisania?
#studbaza #licencjat #produktywnosc

[michal310]

@Sepang: biblioteka, brak bodźców rozpraszających.

[u.....o]

@Sepang: Najlepszy sposób na przyspieszenie tempa pisania to zbliżający się deadline. Właśnie to przerabiam, lecę po 5 stron dziennie (po rusku) ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Sepang]

@michal310: myślałem nad tym. niestety zamknięta na czas wakacji ᶘᵒᴥᵒᶅ

[babyhavefun]

@Sepang: zapłacić.

[elektryczny_mariusz]

@Sepang: jest jeden skuteczny sposób

[michal310]

@Sepang: ja jak swój pisałem to właśnie tak zrobiłem, nawet korzystałem z komputera bibliotecznego, żeby różne atrakcje z mojego mnie nie korciły :D

[Sepang]

@elektryczny_mariusz: @michal310: myślałem nad wyłączeniem Wifi, tylko że ja zaraz zaczynam 2 rozdział, gdzie źródła będę miał wyłącznie z internetu :P
wot czasy, wot utrudnienia...

[elektryczny_mariusz]

@Sepang: no bez internetu ciężko się pisze, to prawda, ale można w przeglądarce ustawić sobie takie coś jak "biała lista" stron WWW i tylko z tych korzystasz

[pietrek16]

@Sepang: weź się za siebie

[Sepang]

@pietrek16: thx m8