Wpis z mikrobloga

Miłością mojego życia są koty. Generalnie mnie zwierzaki uwielbiają, nawet dzieci ( ͡° ͜ʖ ͡°) wpatrzone są we mnie w jak obrazek...
Jak zostane stara panną to na pewno z rzeszą sierściuchow, co nie jest dla przerażające, już mogę im imiona wybierać :D

Całe moje dzieciństwo miałam kotkę i psa, potem był kolejny pies, i koty... Ja juz z domu wyprowadzona, i codziennie myślę o jakiś zwierzaku... Ale mieszkam za granicą, robota nie pewna, życie nie pewne...
Jakakolwiek przeprowadzka to zaraz problem, zwierzaków ludzie nie chcą w domach...
Nie wiem, chyba musze poczekać do 50tki :(
Smuteczkie.
#kot #koty #chcekota #gorzkiezale
  • 5
@Amelie: mam dokladnie to samo. Chcialbym miec chociaz psa co by mi pomogl na samotnosc, ale nie dalbym pewnie rady z przeprowadzaniem, jezdzeniem w ta i z powrotem itd. Pozostaje to "moze kiedys" :-/
@exdami: no pies to już w ogóle obowiązek lvl prawie dziecko.
Codziennie, kilka razy dziennie nawet, musi iść na spacer... Samego nie zostawisz.. A kotu nasypiesz kilo żarcia, pojemnik z wodą i możesz jechać na te 2-3 dni, da sobie radę. Psa trzeba albo targac ze sobą albo siedzieć na dupiu.. A troszkę szkoda.. No i koło się zamyka..