Wpis z mikrobloga

Sprawa ma sie tak. Przed urlopem redu zejście do 11%-12%. 79 pas, 4abs. 12 dni urlopu (olnklusiw grazyna jedz). #!$%@? mi beben na 91pas, +8kg wagi. Jadlem normalnie bez obzarstwa, jedynie slodkie ktorego nie jadlem prawie w ogole. Po wakacjach chcialem w koncu przymasowac i teraz pytanie. Redukowac? Strace znowu z 1,5miecha czy robic mase "od zaraz"? Jestem aktualnie na 2900kcal. Ucinałbym/dodawał w nastepnym tygodniu gdyby co. Btw czy tylko ja mam taki #!$%@? organizm?!
#mikrokoksy #silownia #dieta
  • 25
@feniks_pn: oczywiście, że Cię zalało.

Jadłeś 1800kcal, wskoczyłeś na 3500kcal przy zapewne zapotrzebowaniu ~2500kcal (1000kcal nadwyżki).

Robiąc reverse robiłeś to stopniowo:
- 2000kcal (-500kcal)
- 2200kcal (-300kcal)
- 2400kcal (-100kcal)
- 2600kcal (+100kcal) – w tym miejscu twoje zapotrzebowanie zacznie rosnąć wraz ze wzrostem wagi

Zanim dojdziesz do 2500kcal, Twoje zapotrzebowanie wzrośnie zapewne do ~2800kcal, czyli będzie aż o 300kcal większe niż przy podejściu pierwszym.

Problem jest to, że ludzie robią
@feniks_pn: jeszcze szybko podsumowując z mojej perspektywy, materiałów i doświadczenia.

Scenariusz: redukcja na 1800kcal, zapotrzebowanie 2500kcal
Wejście z 1800kcal na 2500kcal w ciągu 1 dnia, będzie miało taki sam efekt jak wejście w ciągu 14 dni zwiększając po 100kcal co drugi dzień.
Jedyna różnica to taka, że przy standardowym podejściu jak dorzucisz ~175g węgli (zakładając całą nadwyżkę własnie z nich), to złapiesz trochę wody która z psychologicznego punktu widzenia będzie przez