Wpis z mikrobloga

Mirki, był dzisiaj u mnie kurier ze sprzętem elektronicznym zakupionym na allegro. To chyba oczywiste, że w tego typu sytuacjach chce się sprawdzić stan przedmiotu, żeby ew. spisać protokół? Koleś jednak przez cały czas zachowywał się, jakby robił straszną łaskę czekając aż sprawdzę przesyłkę, widać było, że ewidentnie mu się spieszy.
Gdyby chodziło tylko o to, to kit mu w oko, w końcu najważniejsze jest dla mnie sprawdzenie, czy moja ukochana paczuszka jest cała, no nie? Typ jednak cały czas powtarzał, że bez sensu czeka, bo on i tak nie ma żadnych druczków na spisanie protokołu, że to bez sensu, że to sprawa między mną a sprzedawcą, a on nie ma tu nic do gadania, bo tylko rozwozi.
Ignorowałem to biadolenie i po prostu rozpakowywałem paczkę, sprawdzając jednocześnie czy wszystko ok, a ponieważ było to pozwoliłem mu odjechać (z piskiem opon, wyrzutem na twarzy i bez "do widzenia" (,) ).
Jednak teraz, na spokojnie pytam Was, Mirki - czy kurier miał choć trochę racji? A jeśli nie, to co robić w przypadku gdybym trafił na takiego typka w przyszłości a z paczką byłoby coś nie tak?

#pytanie #prawo #prawokonsumenckie #kurier #zakupy
  • 14
Jednak teraz, na spokojnie pytam Was, Mirki - czy kurier miał choć trochę racji?


@Fans_Hallada: Nie wiem czy ma rację czy nie, ale wyjaśnię Ci jego motywy. Chodzi o to, że spora część kurierów to tak na prawdę firmy-podwykonawcy którzy mają płacone nie od godziny pracy tylko od doręczonej przesyłki i wcale to nie są jakieś kokosy. Jeżeli Ty go na dłużej zatrzymasz, to w danym dniu rozwiezie mniej przesyłek przez
@zombieinyourhead: @ripp1337: @ByczekFerrnando:
Czyli co, pieprzył farmazony żeby zaoszczędzić 10 sekund? I na przyszłość ewentualnie upierać się żeby dał druczek bez gadania?

Swoją drogą kurierzy (ten ziomek też) stosują często też zabieg polegający na tym, że najpierw dają do podpisania kartkę potwierdzającą odbiór, a dopiero potem wydają paczkę. Rozumiem, że z podpisaniem też należy wstrzymać się do czasu sprawdzenia paczki?

@maniac777:
Mi nie chodziło o utrudnianie mu życia,
@Fans_Hallada:

Z tego co uczą w DPD:
- jeśli paczka pobraniowa klient ma prawo sprawdzić paczkę przed podpisaniem odbioru i kurier musi cierpliwie czekać
- jeśli paczka niepobraniowa klient przed sprawdzeniem musi podpisać odbiór i poprosić kuriera o pozostanie

Sam nie wiem czemu tak jest. Ja zostawałem zawsze. W momencie szkody i braku druku na protokół szkody spisujecie na dwóch kopiach oświadczenie, które obaj podpisujecie.

Trafiłeś na idiotę lub kogoś, komu
@cadwell: @ripp1337:
A nie wiecie, czy są jakieś przepisy prawne, które to regulują? Czy każda firma ma swoje zasady?

I ważniejsze pytanie:
Sytuacja wyglądała tak, że facet wziął mój podpis, dał mi przesyłkę cały czas siedząc w samochodzie. Gdyby chciał, to fizycznie mógłby odjechać (wiem, że tworzę skrajne scenariusze, ale trafiłem na łosia, więc wszystko jest możliwe chyba ;) ). Czyli de facto podpisując kwit i odbierając paczkę muszę liczyć
@Fans_Hallada:

Właśnie dlatego nie rozumiałem dlaczego takie w DPD obowiązują zasady, że w przypadku paczek pobraniowych (kiedy musisz dać gotówkę kurierowi) masz prawo przed podpisaniem otworzyć paczkę, a w przypadku niepobraniowych podpisać odbiór i dopiero sprawdzać na swoją rękę, bo wydaje mi się to średnio zgodne z prawem, więc ja i tak zawsze dałem otwierać przed podpisem, często nawet pomagałem to robić mimo że narażałem się na mukę (gdybym trafił na
@Fans_Hallada: choć czasem hamowałem ludzi, którzy chcieli ultradokładnie sprawdzić swoje przesyłki. Rekord to koleś zamawiający Xbox One z jakimś tam zestawem. Chciał, żebym został na konfigurację i sprawdził "dla testu" czy dołączona gra się wgra "bo ze sprzętem nigdy nie wiadomo". Ok, rozumiem, może to dla niego ważne, ale taki kurier ma czasem po 100 przystanków w dniu, a jeździ od 7 rano czasem do 22, przy czym jak się nie
@cadwell:
Bez przesady, chodziło mi tylko o stwierdzenie, czy wygląd przedmiotu nie odbiega od tego ze zdjęć i ew. uruchomić go wstępnie (tablet, więc kwestia może 20 sekund). W końcu rozumiem realia w zawodzie i to, że nie jestem jedynym klientem. ;)
Trochę słabo to wygląda od strony realnych sposobów egzekucji swoich praw przez klientów, ale z drugiej strony jak dotąd trafiali mi się sami sensowni pracownicy, więc liczę na to,
@Fans_Hallada: Spójrz na to z drugiej strony - nie masz obowiązku sprawdzania paczki przy kurierze. Dlaczego? Bo niezależnie od tego czy zrobisz to przy nim, czy nie, towar możesz śmiało zwrócić. Jeżeli jakikolwiek sklep stwierdzi przy składaniu reklamacji, że jej nie przyjmie, bo nie sprawdziłeś przy kurierze, to zajmie się nim UOKiK ;) Po więcej informacji odsyłam do artykułu, który linkuję poniżej, jest tam ładnie wypisane przepisami:
http://bezprawnik.pl/przesylki-nie-musisz-sprawdzac-przy-kurierze-a-uszkodzony-towar-mozesz-zwrocic/
@EnderMG: uokik niewiele Ci pomoze w jednostkowym przypadku. Poza tym sklep ma prawo Cie obciazyc kosztem za zmniejszenie wartosci handlowej. Przyklad : odbieram telewizor, podpisalem, rozpakowuje i okazuje sie ze ma dziure na srodku - jak mam udowodnic ze to nie ja zepsulem ?;) skrajny przypadek ale pokazjje dziure w systemie.
@Fans_Hallada:
@xoes
Zacznę od tego, ze prawda jest, iż co do zasady przesyłka odbywa się na ryzyko sprzedawcy. Czyli jak coś się uszkodzi w przewozie to możemy to reklamować u
sprzedawcy. Za przesyłkę odpowiedzialny jest także kurier i do niego także możemy kierowca roszczenia. I jeśli zawartość przesyłki
ma dziurę w środku to najbezpieczniej jest zgłosić zastrzeżenie kurierowi i odstąpić od umowy. W odstąpieniu można powołać się na zepsuty towar. To