Wpis z mikrobloga

Debile są wśród nas, a jeden taki działał dziś w Radomiu.

1. W drodze pomiędzy kasami, a wejściem jest mnóstwo ludu.
2. Parę osób rozdaje ulotki.
3. Zbieramy ulotki, bo wiemy, że to niewdzięczna fucha.
4. Ulotki lądują w tylnej kieszeni spodni, bo śmietników póki co brak.
5. Nagle robi się tłok, ktoś cię tratuje i czujesz, że grzebie ci w kieszeni.
6. Sprawdzasz kieszeń, ulotek brak...

Jakiemuś idiocie wydawało się, że to banknot, tak więc może to być dobra lekcja, żeby na imprezach masowych nie wkładać nic do tylnych kieszeni.

#patologiazewsi #patologiazmiasta #niewiemjaktootagowac #radom #airshow
  • 26
@Quattroporte93: pamiętam jak w podstawówce wpadliśmy bandą do sklepu hydraulicznego, #!$%@?śmy reklamy jakiś kranów czy coś xD i wybiegliśmy ze sklepu. Facet nas gonił i krzyczał coś, bo myślał, że #!$%@?śmy mu towar, a my #!$%@?śmy przed siebie. Żeby było mało to później kumpel rozdawał te ulotki przechodniom.