[maciup]

Cześć mirki,

sprawa jest prosta. Redukcja. Jest to moje kolejne już podejście, ale wszystko przez moją tarczycę. Na ten moment trzymam ją w ryzach, więc postanowiłem spróbować ponownie zrzucić zbędny balast.

Dietę i trening mam ogarniętą przez trenera, który jest bogiem redukcji. To moja stara rozpiska sprzed roku - półtora, ale że niewiele się zmieniło to ją odgrzałem. Mijają 2 tygodnie i w sumie efekty są raczej nikłe. Na wadze tyle samo, w obwodach może gdzieś na udzie i klacie centymetr mniej. Obstawiam, że może nie do końca wstrzeliliśmy się w kaloryczność diety. W dt jem 2700 kcal, dnt 2600 przy 98 kg, 184 cm, trening siłowy 3 razy w tygodniu + po nim 30 minut biegu.

Normalnie zapytałbym trenera, ale aktualnie leży pod palmami i nie mam z nim kontaktu. Na razie nie chce ciąć kalorii, bo to raczej redukcja na parę miechów i potem nie będzie z czego. Mam zamiar dorzucić aerobów. W tym tygodniu mi już jeden trening odpadł, więc w następne dwa zrobię po treningu 2x45 minut, a w przyszłym 3x40 min, czyli ogólnie w tygodniu dodam 30 minut aerobów i zobaczę jak zareaguje organizm. Jak to nie pomoże to utnę 100 kcal z węgli.

Jakieś sugestie?

#silownia #mikrokoksy

[Z.....y]

@maciup: jak sobie radzisz z tarczycą?

[Z.....y]

@maciup: a nieważne, coś żle przeczytałem ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[maciup]

@Zarzad_Powierniczy: 3 lata zajęło mi dobranie właściwej dawki eythyroxu. Długo i było to uciążliwe. Obecnie przyjmuję od ponad 10 miesięcy tą samą dawkę i czuję się dobrze, więc mam nadzieję, że redukcja tym razem zakończy się fajnym finalnym efektem.

[Z.....y]

@maciup: ja mam problem chyba w drugą stronę bo nie mogę za cholerę masy zrobić i czytałem gdzieś że to przez nadwyżkę hormonu tarczycy.

[maciup]

@Zarzad_Powierniczy: Może tak być. Poczytaj w necie o nadczynności tarczycy i sprawdź czy masz inne objawy. Badanie TSH, które może być początkiem do diagnostyki choroby to 18-25 zł i możesz je zrobić w każdym laboratorium i w większości przychodni.

[Skisued]

@maciup: imo utnij jednak te kalorie, ew, zwiększ intensywność treningów, a bieg walnij w dni nietreningowe jak masz czas

[p.....p]

@maciup: w #!$%@? za dużo jesz

[pexa]

@prnppp: @maciup: Jesz dobrze, trzymaj to miesiąc i wtedy można myśleć co dalej

[p.....p]

@pexa: i tracić kolejne pół miesiąca? Jak nic się nie ruszyło na początku redukcji, gdzie głównie schodzi woda to jest raczej za dużo.

@maciup: imo za dużo jesz, możesz oczywiście więcej biegać, żeby zwiększyć wydatek energetyczny, ale moim zdaniem mija się to z celem.

[pexa]

@prnppp: Gośc waży 100kg i chcesz mu radzić 2500kcal? To chyba jeszcze sporo przede mną żeby taką tajemną wiedzę wyciągania wody pojąć

[maciup]

@prnppp, @pexa: Cięcie kalorii to raczej ostateczność i przez najbliższe 2 tygodnie tego nie zrobię. Na razie zwiększę deficyt lekko zwiększając ilość aerobów i zobaczę czy będą efekty. Zależy mi na redukcji najlepszej jakościowo, a nie na szybszych efektach, w szczególności, że moja tarczyca może kiepsko zareagować na drastyczne ścięcie kaloryczności.

W pytaniu bardziej mi chodziło o uzyskanie odpowiedzi na pytanie czy na razie dołożyć tak jak zamierzam, czyli po

[p.....p]

@pexa: 100kg i pewnie z 30% bf, zajebiście. Liczyłeś kiedykolwiek zapotrzebowanie kaloryczne?

@maciup: raczej nie obejdzie się bez aerobów w dnt

[maciup]

@prnppp: Jednak na razie to chyba nie ten etap. Już teraz mógłbym wrzucić oprócz treningu siłowego dodatkowo aeroby w każdy dnt, jednak jak wrzucę wszystko na raz to za 2-3 miesiące nie będę miał możliwości manewru, a przecież nie mogę zwiększać intensywności treningu w nieskończoność.

[pexa]

@prnppp: Ja #!$%@?, skąd Ty się urwałeś, nawet najgorsze liczniki z internetu które zaniżają wszystko liczą mu więcej niż Ty proponujesz bez dodawania cardio ani treningów siłowych

[elgahir]

@maciup: Jestem w tej samej sytuacji, skończyłem masę i redukcja mi nie szła, przy 2700kcal, waga 100kg.
Jedyne co mi pomogło to rotacja węglami. I jem 200/150/100g węgli, kombinacji jest sporo, możesz jeść nawet np. w sobote 50g węgli, nie wiem jak to ma się do twojej tarczycy i jak znosisz niskie węgle. W niedziele sobie pozwalam na cheat day i zarazem refeed day. Co zrobiłem na początku? Zaprzestałem areobów, jeżeli