Wpis z mikrobloga

Mirki, przepraszam Was za ten wpis.
Dzięki dyskusji, która się pod nim wywiązała zweryfikowałam swoje życie i wymagania, od dziś będę zwracać uwagę tylko na mężczyzn, ktorzy:

1. Nie są zbytnio inteligentni i nie mają pasji w życiu - drugie wynika z pierwszego, a to przecież nie jego wina, że nie odziedziczył po rodzicach intelektu, tak? Przecież spędzając wspólnie czas zawsze możemy...
2. ....pić wódkę. Jak mogłam mieć coś przeciwko alkoholikom! To tacy weseli ludzie, poza tym to nie ich wina, że wpadli w uzależnienie, pewnie problemy w domu, obciążenie genetyczne, a Seba nie wielbłąd. Przepraszam.
3. Pracuje na kasie w supermarkecie i już zawsze będzie tam pracował. Ostatecznie provident, vivus i tym podobne mają szeroką ofertę pożyczek, a ja zawsze mogę zarabiać na naszą rodzinę pracując w Niemczech na truskawkach. Co z tego, że niedługo kończę studia. To i tak gówno dziś znaczy.
4. Mieszka z mamą. To dobrze świadczy o jego więzach rodzinnych. Jaka ja głupia byłam, że to dla mnie coś dziwnego! Sorry Mirki, naprawdę i dzięki za uświadomienie mnie. Nigdy nie jest za późno, żeby się czegoś nauczyć.

A prawda jest taka, że to i tak za wysokie progi. Ostatecznie jako kobieta jedyne co mam do zaoferowania w związku to #seksy i wieczne inby spod znaku #logikarozowychpaskow bo nie mam wiedzy, zainteresowań, perspektyw. Cieszę się, że we w miarę młodym jeszcze wieku to do mnie dotarło.

#mirkobawiiuczy #zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski #logikaniebieskichpaskow
  • 43
@ninakraviz: He he, znowu to samo.

Nie ma nic złego w posiadaniu kryteriów wobec przyszłego partnera, te o których wspomniałaś w swoim poprzednim gównopoście były w miarę sensowne, no może poza tym o śmianiu się z Twoich dowcipów. Problem w tym, że jeśli jeszcze nie znalazłaś takiego faceta, to Twoja wina.

Może to Ty nie spełniasz wymagań pracujących, ogarniętych, inteligentnych beznałogowców? Może uważasz się za bóstwo o które ciągle trzeba zabiegać
@ninakraviz: o #!$%@?... przeczytałem to teraz dokładnie i aż niedowierzam... takie wpisy jak twój poprzedni zawsze poprawiaja mi humor, bo kiedy wydaje mi się ze jestem nieogarem w tych kwestiach pojawiają się tam jeszcze "lepsi" xD Ludzie totalnie #!$%@?, oderwani od rzeczywistości i wylewający frustrację za swoją nieporadnosc i niepowodzenia na #rozowepaski, winiąc je za wszystko. Nie wiem jak można nie widzieć ze staje się takim zgorzknialcem i frustratem pełnym
@ninakraviz: oferowanie pseudoironicznej intelektualnej lury nie czynie Cię szczególnie pożądaną w ramach tego sławnego charakteru, ale może masz inne godne uwagi cechy, np. jesteś niemową przez co wylewasz żale jedynie na mirko, albo jesteś dobra dupa i twoja wartość pozwala na zignorowanie świergotu wydobywającego się z twych ust. Wymagania może mieć każdy, jeśli jest mu źle z tym że nie są spełnione, niech je zmniejszy, albo niech zmniejszy swoją wartość, elo.