[nerkin]

Mirki, czy ktoś wie może, kiedy na drodze jednokierunkowej cofanie zamienia się w jazdę pod prąd? Mnie kiedyś obiło się o uszy, że jazda pod prąd jest w momencie, kiedy cofamy na odległość większą niż długość samochodu. Nie potrafię jednak znaleźć tego nigdzie w źródłach oficjalnych (np. KRD) #kiciochpyta #kierowcy #ruchdrogowy #kodeksdrogowy

[a.....h]

@nerkin: Na jednokierunkowej można sobie cofać i cofać. Babeczka którą znam miała taką stłuczkę, że gość cofał, a ona nie popatrzała na prawo tylko do tyłu w lewo i wyjechała. Koniec końców okazało się że to jej wina, bo nie popatrzała. A policjant powiedział, że gość sobie mógł jechać tyłem ile chciał na tej jednokierunkowej.

[radoslaw_nala]

@nerkin: jakoś nielogiczne mi sie to wydaje Podtzuci ktoś jakiś przepis z KRD?

@aluchpaluch:

[mar111cin]

@nerkin: @radoslaw_nala: macie prawo jazdy?

[nerkin]

@mar111cin: Nie, a po co?

[mar111cin]

@nerkin: a to jak pójdziecie na kurs, to się wszystkiego dowiecie :) spokojnie :)

[nerkin]

@mar111cin: spoko, a Ty znajdź proszę w międzyczasie realne podstawy (kodeks, ustawa, rozporządzenie), które definiuje, kiedy mamy do czynienia z coganiem na jednokierunkowej, a kiedy z jazdą pod prąd.

[mar111cin]

@nerkin: ale po co mi to? :)

[radoslaw_nala]

@mar111cin: jadę ulica jednokierunkowa i wjeżdża we mnie samochód poruszający sie w zabronionym na tej ulicy kierunku Nieistotne czy pod prąd porusza sie przodem tyłem czy bokiem Chyba, ze taki manewr przewiduje prawo jazdy kategorii I jak Imbecyl, faktycznie tej kat nie posiadam

@nerkin:

[mar111cin]

@radoslaw_nala: no to jak Ci się "Zdaje" że nie ważne którą stroną, to jeździj dalej :) Nieświadomi żyją dłużej :)

[radoslaw_nala]

@mar111cin: masz juz dla mnie stosowny przepis KRD?

[mar111cin]

@radoslaw_nala: nie, ja go nie potrzebuję :) a co, ban jest na google?

[nerkin]

@radoslaw_nala: Myślę, że nie ma co się gościem przejmować, jedyne co wniósł do dyskusji to hasła pokroju "wiem, ale nie powiem". Intelektualne 12 lat. Nie oczekuj konkretów. A wracając do sedna, to to jest naprawdę dziwne, bo ja nigdzie nie znalazłem konkretnego przepisu, jedynie wypowiedzi "ekspertów". Kiedyś od policjanta usłyszałem, że cofanie powyżej długości pojazdu to jazda pod prąd, ale na to też nie znalazłem paragrafu.