Wpis z mikrobloga

Całą środę trwała w Senacie dyskusja nad uchwaloną przez Sejm ustawą o in vitro.

Przez siedem godzin senatorowie przesłuchiwali wiceministra zdrowia. Pytania się powtarzały, ale za każdym razem odpowiadał od nowa. Np. na temat definicji zarodka: dlaczego "grupa komórek", a nie "organizm ludzki" czy "człowiek".

Padły też pytania, czy dzieci z in vitro są uszkodzone.

Senatorowie PiS pytali, czy prawdą jest, że dzieci z in vitro mają "zespół ocaleńca" wiążący się z cierpieniem, że "ich urodzenie zostało okupione śmiercią braci i sióstr".

Senatorowie martwili się, że przekazując zarodek do "adopcji", rodzice biologiczni nie będą mogli zastrzec, że może być przekazany tylko katolikom, by nie trafił do homoseksualistów.


Witamy w Polsce. Ciemnogrodzie Europy.

#bekazkatoli #bekazpisu #bekazpo #neuropa #4konserwy #antyneuropa #gownoburza

źródło
  • 162
  • Odpowiedz
zacznijmy od tego, że Kościół odrzucił Kopernika teorię bo była błędna


@omar_is_coming:
Mniej błędna od ówczesnie obowiązującej (przynajmniej oficjalnie obowiązującej). Tak działa nauka - odkrywamy kolejne fakty, które przeczą wcześniejszym wynikom, ale póki zbliżamy się w dobrym kierunku, to jest to rozwój. No i odrzucenie przez Kościół nie miało nic wspólnego z merytorycznymi błędami w tej teorii.
A zmiana myślenia zawsze jest szokująca. Jest to dość kiepska wymówka dla szczerzenia nieprawdy.
  • Odpowiedz
„ "... Jego Świątobliwość nakazał Panu kardynałowi Bellarmino wezwać rzeczonego Galileo do siebie i upomnieć go, aby porzucił rzeczoną opinię; w przypadku odmowy posłuszeństwa, Komisarz ma mu nakazać, w obecności notariusza i świadków, aby powstrzymał się całkowicie od nauczania lub obrony tej opinii i doktryny, a nawet od dyskutowania jej; jeżeli nie zgodzi się on na to, należy go uwięzić." — G. de Santillana, The crime of Galileo. Time Inc., New York
  • Odpowiedz
Temat jest bardzo obszerny a wy macie ból dupy bo chrześcijanin trzyma się swoich wartości.


@krasecz: Państwo polskie jest świeckie, nie katolickie. Zrozum to, jest rodzielnośc państwa od kościoła. To nie watykan, nie podoba się? Przeprowadź się do watykanu.
  • Odpowiedz
@blubi_su: tak ale tych senatorów wybrali wyborcy i to oni ich rozlicza z tego. Wiedzieli kogo wybierali i jakimi zasadami się kierują. Co ma do tego swieckosc nie rozumiem waszego bólu dupy serio
  • Odpowiedz
@krasecz: To nie ból dupy, tu chodzi o to że nie żyjemy w mrokach średniowiecza, jak walnie piorun to ludzie się nie modla i nie przepraszają za gniew boga, jak ktoś jest chory to dziękuje się lekarzowi za uratowanie życia, a nie bogu. Świat się zmienia, ludzie chca miec wybór. Jak natura zrobiła babola i kto ś nie może mieć dziecka to po to mamy technologię by ta pozwoliła mu sie
  • Odpowiedz
Osoba "ocalona" od aborcji może myśleć, że nie zasługuje na to, by żyć, bo jej rodzeństwo zostało wyskrobane, a ona nie. Osoba z in vitro może myśleć, że nie zasługuje na to, by żyć, bo jej rodzeństwo zostało wylane do zlewu, a ona nie. To takie trudne?

@Emes91:
Po pierwsze- in vitro nie wymaga wylewania żadnych zarodków.
Po drugie - czy mocno odczuwasz syndrom ocaleńca wiedząc, że udało Ci się narodzić,
  • Odpowiedz
@Internet_the_explorer:

2. Możesz podać jakieś poważne źródło na temat tego pojęcia, bo ja je kojarzę tylko z blogasków antyaborcyjnych i debaty o Alicji

Podejrzewam że chodzi o survivor's guilt. Które oczywiście nijak ma się do in vitro.

Survivor guilt (or survivor's guilt; also called survivor syndrome or survivor's syndrome) is a mental condition that occurs when a person perceives themselves to have done wrong by surviving a traumatic event when
  • Odpowiedz
@blubi_su: tu chodzi głównie o to że zarodek jest uznawany za człowieka wiec nie godzi się aby w procesie in vitro tworzyć jedno życie kosztem kilku zamrozonych i wyrzuconych później. Tu jest główny problem a nie ze to sztuczne robienie dzieci i Bóg będzie gniew i będzie kolejny potop
  • Odpowiedz
@void1984: tylko ta sama konstytucja nadaje zarodkom pełne prawa i ochronę jak u człowieka. I nie godzi się tworzyć jedno życie kosztem kilku. Dlatego ja jestem za modelem japońskim gdzie zapadnie się jedynie jedną komórkę jajowa a nie 6 jak przewiduje obecny projekt ustawy.
  • Odpowiedz
@blubi_su: a co? Jeż? Z zarodka ludzkiego powstanie człowiek i nic innego. Na jakim etapie według ciebie jest człowiek? Jak nauczy się pisać? Po 18 roku życia czy jak nauczy się srac? Gówno się znasz na biologii a chcesz ustalać granice
  • Odpowiedz
@krasecz: A co ma ustalać granice? Bóg? Wielki koleś z brodą którego nikt nie widział? A może ludzie którzy w niego wierzą? Nie, granica powinna być wyznaczona przez naukowców, świeckich naukowców.
  • Odpowiedz