Byłem na ważnym spotkaniu zespołu w centrali w korpo i nie owijajac w bawełnę - bardzo chciało mi sie lać xD spóźniony bylem to nie zdazylem wcześniej uregulować ciśnienia w rurze. Mija jeszcze godzina... Nerwowo przebieram nogami no ale wytrzymałem i PRZERWA! NO W KOŃCU GURWA XD lecę do klopa, zrzucilem z siebie chyba 20 litrów xD uff... Idę umyć rączki. Nauczony doświadczeniem z budowy ze trzeba #!$%@? motzno w podajnik do mydła #!$%@? jak trzeba xD i tu mały dramat... Całkiem pokaźna ilość kremowej mazi wylądowała na czarnym tiszercie, na łapach i nawet spodniach xD nawet nie zdążyłem powiedzieć "o #!$%@?" a do kibla wszedł dyrektor oddziału xD no elo. Wygladalem jakbym zabawial się z trzema murzynami i nie był szefem w tej ekipie xD zerknął mnie, trochę skisnal i poszedł robić swoje. Chyba plam nie bedzie, pisze na gorontzo, elo xD smiecham motzno
Byłem na ważnym spotkaniu zespołu w centrali w korpo i nie owijajac w bawełnę - bardzo chciało mi sie lać xD spóźniony bylem to nie zdazylem wcześniej uregulować ciśnienia w rurze. Mija jeszcze godzina... Nerwowo przebieram nogami no ale wytrzymałem i PRZERWA! NO W KOŃCU GURWA XD lecę do klopa, zrzucilem z siebie chyba 20 litrów xD uff... Idę umyć rączki. Nauczony doświadczeniem z budowy ze trzeba #!$%@? motzno w podajnik do mydła #!$%@? jak trzeba xD i tu mały dramat... Całkiem pokaźna ilość kremowej mazi wylądowała na czarnym tiszercie, na łapach i nawet spodniach xD nawet nie zdążyłem powiedzieć "o #!$%@?" a do kibla wszedł dyrektor oddziału xD no elo. Wygladalem jakbym zabawial się z trzema murzynami i nie był szefem w tej ekipie xD zerknął mnie, trochę skisnal i poszedł robić swoje. Chyba plam nie bedzie, pisze na gorontzo, elo xD smiecham motzno
@smieszko_pierwszy: tutaj odpadlem, genialne :D