[Digger87]

Ktoś wie dlaczego STV nie ma sumowania tych punktów z preferencji i kto ich więcej zdobędzie to wygrywa, tylko takie wyliczanie dookoła (patrz wiki)? No poza samym znaczeniem nazwy STV.

#jow #stv #korwin #kukiz #polityka #4konserwy

[Mrboo]

@Digger87: Niby jakie sumowanie? Jeśli kandydat, który dostał głosów w pierwszej preferencji ("1") od ponad 50% osób głosujących to zdobywa mandat.

[Digger87]

@Mrboo: Ale jak nie zdobył to się uruchamia dość skomplikowany algorytm. A można by zsumować punkty i dać zwycięstwo temu co zdobył ich najwięcej.

[Mrboo]

@Digger87: Ale STV nie jest systemem punktowym. To jest system preferencyjny.

[Digger87]

@Mrboo: To inaczej: istnieje gdzieś system punktowy i dlaczego go nie propagować?

[Mrboo]

@Digger87: Ogólnie nie słyszałem o kraju, który by stosował taką. W Słowenii pewne miejsca są wybierane ordynacją Borda - wyborca zaznacza preferencyjnie kandydatów, a tym przyznawane są kolejno punkty: pierwsza preferencja - 5 punktów, druga - 4 itd.

Edit: Jeszcze te miniaturowe państewko stosuje coś w ten deseń:
https://en.wikipedia.org/wiki/Nauruan_parliamentary_election,_2013

[Digger87]

@Mrboo: Ok, dzięki.
Zastanawia mnie to, bo intuicyjnie wydaje mi się takie rozwiązanie "oczywiste", ale widocznie ma jakieś inne wady.

[Mrboo]

@Digger87: Tego nie wiem, a systemów jest masa.
Ale kojarzę, że w książce "Każdy głos się liczy" była poruszana kwestia głosowania punktowego (a także innych aspektów związanych z teorią głosowania, systemami wyborczymi itd.)