Wpis z mikrobloga

@smierc_grubasom: Aha czyli osoby z innym poglądem na zdawanie matury niż twój są dla ciebie podludźmi z inteligencją ziemniaka? Uważasz że twoja zdana matura i ten papier świadczą o twojej inteligencji?

Należy jeszcze rozróżnić inteligencję od mądrości życiowej (której matura ci nie da)

Przyjmij do wiadomości że w tym kraju są ludzie którzy nie zdają matury nie dlatego że jest ona dla nich zbyt trudna i są na nią za głupi.
@Namarin: Przeczytałem, a nie powinienem.

Tak, ludzie którzy nie potrafią zdać matury na poziomie #!$%@? GIMNAZJUM, mając CAŁĄ WIEDZĘ w karcie wzorów są dla mnie podludźmi z inteligencją ziemniaka.

Nie #!$%@? o jakiejś mądrości życiowej, bo nie o tym rozmawiamy. Myślisz, że popieram obecny system edukacji? Oczywiście, że nie. Ale użycie mózgu ma się nijak do "3 x z".
Jak ktoś chce, żeby nauczono go konkretnych rzeczy, zgodnie z jego predyspozycjami,
@tymeek: No dokładnie. I nie ma #!$%@?, że ktoś "nie ma predyspozycji do nauk ścisłych". Zawsze w społeczeństwie byli ludzie genialni, przeciętni i po prostu tępi. Ja się zaliczam do grupy numer 2. Ktoś, kto nie może zdać majcy na PP do grupy numer 1. Problem w tym, że wpojono nam, że każdy debil musi mieć tę maturę i zaczęto ją rozdawać za darmo. Jak widać jednak, i to nie pomaga.