Wpis z mikrobloga

A ja mam takie pytanie:
- skoro kierowcą Ubera może być w sumie każdy,
- przejazd opłacam kartą (a tak naprawdę to samo się opłaca bo Uber pobiera sobie sam kasę z karty),
- kierowca nie daje mi żadnego paragonu, czy innego potwierdzenia
To istnieje możliwość taka, że Uber naliczy sobie ile chce, pobierze kasy ile chce.... i jak mam niby udowodnić, że było inaczej?
Nie piszę tego by jechać po Uberze
  • Odpowiedz
No i satysfkacja z okpienia tego idiotycznego systemu: zadnych kas fiskalnych itp

@lxxxxxxl: Lel, przecież płacisz kartą, gdzie tu okpienie systemu? (tak, wiem, ten przejazd był za 0) Już prędzej okpisz jadąc taksówką, gdzie często nie dają paragonów.
  • Odpowiedz
  • 0
@Radbard: istnieje mozliwosc, ale zamiast paragonu na mejla ci przychodzi trasa ktora przejechales wycena itd, tak jak na screenie powyzej, wiec jak bedziesz pijany wracal to i tak nastepnego dnia sobie mozesz trase przejrzec i zweryfikowac.
  • Odpowiedz
@Kwilos: Ale to są wyliczenia UBERA, jak i zapis trasy... które wcale nie muszą się pokrywać ze stanem faktycznym.
Przykład:
- trasa, którą jadę (na trzeźwo, by nie było) to równe 10km
- zadowolony wysiadam pod domem i żegnam się z miłym kierowcą Ubera
- na maila dostaję trasę wyliczoną na 15km i informację, że z mojego konta ściągnięto kasę za 15km
- brak paragonu/FV, brak taksometru
- jak, do cholery,
  • Odpowiedz
  • 8
@Radbard: odpowiedz to wolny rynek ;) jakby tak robili nie mieli by klientów. Moja koleżanka jechała raz uberem i kierowca jej powiedział że przez przypadek skręcił w złą ulice i trasa będzie trochę dłuższa niż powinna, ale żeby się nie martwiła i napisała maila do ubera o tej sytuacji. Napisała i dostała zwrot kasy.
  • Odpowiedz
kosztem braku pewności i wymogu zaufania do systemu masz niższą cenę


@Sieloo: Ośmielę się zaprzeczyć - ta cena może się okazać nie tylko nie niższa a sporo wyższa.
W przypadku normalnej taksówki płacę kasą na miejscu - a tu kasa ściągana jest bez mojego nadzoru z konta, a wysokość tej opłaty jest ustanawiana nie prze ze mnie i nie mam na to wpływu - to nie jest brak zaufania - to
  • Odpowiedz
  • 1
@Radbard: do taksówek mam jeszcze wiekszy brak zaufania. Nie raz czytałem lub widziałem w telewizji jak taksówkarze specjalnie wydłużają trasy lub kłamią obcokrajowców co do ceny za kilometr. Mówili np. Że cena za kilometr to jeden trzydzieści co według nich oznaczało 1kilometr za 30 zł a nie 1,30zl. Na cenie za kilometr oraz trasie Uber cie nie oszuka, bo dostajesz na maila trasę z GPS z fakturą. Kiedyś jechałem w Krakowie
  • Odpowiedz
Bardziej ufam uberowi niż taksówkarzom ;)


@Patres: To jest Twoje osobiste zdanie - do którego masz oczywiście prawo i nic mi do tego ;)
Mnie interesuje konkretna odpowiedź, jak reklamować (skutecznie) zawyżony przejazd.


Na cenie za kilometr oraz trasie Uber cie nie oszuka, bo dostajesz na maila trasę z GPS


Trasę na maila to Ci mogę podać i z Honolulu - nie jest to żaden dowód, że to Ty tam osobiście
  • Odpowiedz
@Radbard: chargeback - wtedy na usługodawcy ciąży udowodnienie, że pobrana opłata jest poprawna. Przecież kartą płaci się w wielu miejscach, chociażby w hotelach często jest tak, że hotel robi blokadę określonej kwoty np. 100 eur i z tej kwoty przy wymeldowaniu jest pobierana kwota np. za minibarek i taki hotel też mógłby obciążyć Ci kartę za cały mini barek, nawet jakbyś nic z niego nie ruszył, ale jakoś tego nie robi.
  • Odpowiedz
@Radbard: Gościu jakie ty masz problemy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Już Ci koledzy przedstawili. Uber nie jest w grze, żeby każdego przewieźć raz, #!$%@?ć, i zarobić 5 zł więcej. Stałą usługą dobrej jakości zarobią dużo więcej. Sami sobie w kolano strzelać nie będą. A jeśli wysiliłbyś się na sekundę zamiast klepać teorie spiskowe o złym Uberze, to znalazłbyś sporo informacji na temat tego jak honorują wszelkie reklamacje
  • Odpowiedz
Gościu jakie ty masz problemy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Już Ci koledzy przedstawili. Uber nie jest w grze, żeby każdego przewieźć raz, #!$%@?ć, i zarobić 5 zł więcej.


@p4wl: Problem mam taki, że nie lubię zezwalać komukolwiek na rządzenie moimi pieniędzmi.
A czy to będzie Uber, Sruber, czy hotel w Pścimiu Dolnym ma znaczenie drugorzędne - piszę w temacie o Uberze bo w przypadku Ubera jest ten
  • Odpowiedz
@Radbard: to co wyżej już Ci napisali, chargeback. Jeśli nie wystarczy Ci to i to, to jeździj ze złotówami, nikt Cię na siłę do ubera wpychał nie będzie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ciekaw jestem jak tam Twoje super regulacje jak wsiądziesz do jednej z tych gdzie za km jest 50 zł, i tyle samo za "trzaśnięcie drzwami" ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz