Wpis z mikrobloga

Motomircy, miłośnicy #bmw. Wytłumaczcie mi, jaki jest sens kupowania sportowego samochodu (BMW M5) w wersji kombi? Bo totalnie nie ogarniam, a w mojej okolicy jeżdżą ze dwa takie auta z jakimiś bucami w środku (zepsute kierunkowskazy i ślepota na rowerzystów :( ). Kwestia krótkiego fiuta i potrzeba jego przedłużenia, czy co? #motoryzacja #samochody #bmwm5
  • 55
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@hajen: sportowe kombi jest jak pierdnięcie w towarzystwie. Niby spoko, ale w sumie to nie wypada. Albo kombi, albo sportowe. Jak stać Cię na auto za pół bańki to stać Cię rozdzielić tę kasę na dwa samochody: Skoda Octavia kombi (nówka około 120k cebulionów) i jakieś Audi TT albo inne g---o (pewnie do wyhaczenia za 400k cebulionów). Ale sportowe kombi? :/
  • Odpowiedz
@hajen: po mojemu to i tak chodzi o zabawę i przyjemność z jazdy. I najchętniej to bym zakupił replikę Jaguara E-Type. Nieważne, że nie jest jakiś zajebiście szybki, jest piękny i musi się doskonale prowadzić... I pieprzyć jakieś sportowe kombi.
  • Odpowiedz
@hajen: serio, nie rusza mnie prędkość w samochodach, a na jazdę na torze mnie nie stać. Gdybym miał do wyboru 200 km w mniej niż godzinę, albo 50 km po górskich, wąskich dróżkach w czasie ponad godzinę to bez wahania wybrałbym 50 km. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 22
@mkarweta: czyli po prostu cie nie stać, a Ci których stać mają głęboko w dupie twoje zdanie :) tak jak ja, audi S4 avant z tej strony.
Ale 350Z ładne auto, powodzenia w dążeniu do celu :)
  • Odpowiedz
Ale 350Z ładne auto, powodzenia w dążeniu do celu :)


@SamiS: ładny to jest Jaguar E-Type (replika), albo Ferrari La Ferrari. A cała reszta to (w mojej ocenie) marne kopie gibona.
  • Odpowiedz