[fivechelm]

Spotykasz się z dziewczyną 3 miesiące, ona po 4 letnim związku z jakimś chorym kolesiem, który nie potrafił jej nawet zaspokoić seksualnie, skanera. Mówi ci jaki super nie jestes, patrzy na ciebie jak by sie miała roztopic zaraz. Wszystko dobrze, spotkacie się praktycznie codziennie, dzwonisz do niej, wysyłacie wiadomości, wszystko super. Mówi ci jak to nie odzyla dzięki tobie, jakim to wspaniałym facetem nie jestes, by potem wyjechać ja tydz. na urlop i napisać, że to jednak nie to. Mija 3. Tydzień od tego jak ostatni raz ja widzialem, 0 kontaktu (a mówiła, że nawet jak nie wypali to ze chce utrzymać znajomość bo dobrze sie ze mną dogaduje, że jej bardzo pomogłem, że podniosłem jej samoocenę, itd.) a ja dalej czuje się jak #przegryw i naszło mnie żeby się do niej odezwac. 3 miesiące to niby nic ale nie wiem ja zawsze jakiś dziwny w tych sprawach byłem. Szlag mnie trafia jak o tym pomyślę, trochę w sumie za nia tęsknię. Niby nie była jakaś śliczna, taka 5 ale jakoś tak dziwnie. Czy każdy #rozowepasek ma tak nasrane jak ona i każdy #niebieskipasek jak ja? Czy tylko ja jestem takim durniem?

#logikarozowychpaskow #fucklogic #przegryw #rozowepaski #niebieskiepaski

[Weed233]

@fivechelm: raczej kazda ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[g.....e]

@fivechelm: chciała się podbudowac. Nawet mi Cie nie żal że się dałeś tak.#!$%@?

[M.....L]

@fivechelm: Dajeże spokój. Nie warto, tym bardziej, że zostałeś podle wykorzystany i okłamywany, a ona, najwyraźniej czerpała satysfakcję z twoich złudzeń. Gdyby było inaczej porzuciłaby swojego żywiciela. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Rufusan]

@fivechelm: trzeba robić melanż i się nie przyzwyczajać

[Landmark]

@fivechelm: Ewidentnie się na Tobie "wybiła". Pozbierała psychikę do kupy i pewnie doszła do wniosku, że stać ją na więcej. Jeśli faktycznie ją stać i znalazła lepszego samca, nie ma sensu się odzywać. Jeśli nie, po jakimś czasie sama wróci do ostatniego dobrego bolca. Pamiętaj, żeby wtedy wcisnąć ją we friends-with-benefits zone. Ale nie myśl o tym za dużo. Po 3 miesiącach pewnie już ma innego, albo przebieg jej podskoczył

[J.....w]

@fivechelm: poszukiwała fagasa żeby ją pocieszył, znalazła pewnie lepszego bolca i sajonara, to jest typowe zachowanie różowych w stosunku do miłych kolesi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[mersi]

@fivechelm: strzeż sie lasek które były w dłuższym związku, gdzie po zerwaniu zaraz szukają innego bolca, takim zawsze #!$%@? i na końcu ci powiedzą, że i tak coś dalej czują do byłego

[fivechelm]

@MerczuL nie sprawiała takich pozorów, dużo czasu razem spędzaliśmy.
@Landmark teraz jak o tym myślę to chyba masz rację

[M.....L]

@fivechelm: Ja z moim starym różowym też spędziłem sporo czasu, a na zakończenie związku dowiedziałem się, że nie żywiła wobec mnie żadnych emocji i postanowiła być z kimś z kim i tak nie była, więc wyjdźmy z założenia, że potrzebowała kolegi na którym mogłaby żerować by poprawić swój stan emocjonalny i wykorzystać do swoich celów. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Landmark]

@fivechelm: Zrób sobie podstawowy test uczuć- skoro jesteś teraz sam, nie ma przeszkód, żeby coś dla sportu poderwać. Jak zamoczysz gdzie indziej, będziesz wiedział czy brakuje Ci tylko seksu, czy faktycznie jej obecności. Coś na zasadzie "Tęsknisz? Zwal se, to Ci przejdzie!"

[ethics]

@fivechelm: debil jesteś i tyle. Pewnie byłeś pocieszaczem po rozstaniu. Laska była na niego wkurzona mocno a ty ją pocieszałeś. Emocje opadły i postanowiła wrócić do swojego mena. Nigdy nie bierz się za związek dopóki kurz po poprzednim nie opadł (min pół roku). Poza tym jak ktoś mówi złe rzeczy o swoim byłym to nie świadczy dobrze o nim. Nie chciałbym aby laska po tak długim związku opowiadała jakiemuś frajerowi

[Blaskun]

że to jednak nie to

@fivechelm: No i po co dalej utrzymywać kontakt? Tylko będziesz się męczył.

[frytex2]

@fivechelm: i nie wierz, że jej nie zaspokajał. to standardowy tekst.

[nederlandka]

@fivechelm:
nie, nie każda jest taka. Bylam 2 lata w zwiazku w ktorym poczatki bylyidealne. Gdy juz zamieszkalismy razem okazalo sie jakim jest egoista. Zniszczyl mi psychike. Dosłownie ucieklam od niego wszystko mu zostawiajac bo i tak wszystko bylo "jego" choc razem wszystko "na pół" kupowalismy....po jakims czasie poznalam mojego niebieskiego. Kochany, cierpliwy dowartościowal mnie tak, ze nigdy sie nie czulam tak bardzo kobieta jak teraz. Bylam w szoku, ze

[fivechelm]

@nederlandka: o to to to samo mi gadała, jak byś była nią :>

[nederlandka]

@fivechelm: no z ta roznica, ze zmienila zdanie po 3 miesiącach ja z moim jestem juz prawie 4 lata i wciaz jest ogien miedzy nami

[d.....s]

@fivechelm: Jakbym czytał o sobie, tylko że ja byłem tym 4-letnim frajerem, który tyle wytrzymał z tą wariatką.( ͡° ͜ʖ ͡°)