Wpis z mikrobloga

Mirki, znacie to uczucie ...
Są dni Waszego miasta.... o 20:00 ma grać jakiś tam zespół. Nic wielkiego, ale niby sławny. 19:50 zaczyna dopiero jego support.
- Kochanie o 20:45 jest finał Ligi Mistrzów - chodźmy do domu.
- NIE, ZOSTAJEMY NA KONCERT
20:30 nadal gra support.
Ponawiam:
- Za 15 minut zaczyna się FINAŁ LIGI MISTRZÓW, proszę chodźmy do domu jest mecz, to będzie się przedłużać jeszcze...
- Ja chce zostać na koncercie
20:40 nadal support, za 5 minut FINAŁ.
- Kochanie chodźmy na ten mecz
- Nie ja chce na koncert
20:45 - konczy grać support i wychodzi jakiś Pan i mówi, że przerwa 20 minut, bo muszą coś poustawiać ....
Zrezygnowany, szukam jakiejś transmisji tekstowej finału na telefonie, generalnie czuje się zbity jak pies, ale mówię, chodźmy gdzieś usiąść, jakaś ławka, coś, nie będziemy stać 20 minut. Idziemy w stronę ławki, a Pan zapowiadacz mówi po 5 minutach, że jednak przerwa potrwa około 30 minut.
Po jego słowach mój #rozowypasek odwraca się na pięcie i z fochem wali w stronę parkingu. Gonię ją i pytam co jest?
- Ty jesteś gbur i cham. Zawsze o sobie myślisz.
Zdębiałem, pytam o co kaman.
-Chciałam zostać na koncercie a Ty chcesz mecz. To idziemy na mecz Ty egoisto!!!
Mówię,
- Kochanie, przecież zostaliśmy dla Ciebie, czekamy na koncert.
A ona:
-Nie, nie czekamy, Twój mecz się tylko liczy, tylko Ty się liczysz i myślisz wyłacznie o sobie....

odpadlem ...

#logikaniebieskichpaskow
#rozowypasek
#spiewsalonie
#cichedni
i chyba #cichezale
  • 57
@kitz: no właśnie powiedziałem ... Mirko to już totalna bezsilność i error w logice.
A że jest moj #zona to co zrobić :P
@empeash: zaproponowałem to rozwiazanie ... kompromis potrzebny byl po to, ze chcialem byc #gentelman bo jutro 3 niedziela z rzedu jak wyjezdzam na rajd ...
@djwheele: Ty, kurde, moxe ja jakis dziwny jestem, ale mnie to jest logiczne. Marudzisz jakmale dziecko to rozowy sie wkurzyl i odpuscil, szczegolnie ze z koncertem tez byly jakies problemy (pewnie przez to zla i zal przelala na Ciebie). Simple as fuck. Juz ktorys raz widze jakies biadolenie pod tagiem #logikarozowych paskowpaskow, ktore wcale nie jest takie trudne do ogarniecia.
@czarny_pisak: dokładnie!
@djwheele: Zepsułeś jej humor marudzeniem. I zabrałeś radość i pozytywne podejście. I wzbudzałeś w niej wyrzuty sumienia, że nie robi tego, czego Ty chcesz. Pewnie wcześniej planowała, że zostaniecie na koncercie skoro się tam już znaleźliście. Może akurat jej zależało na tym? Kiedy znowu ogłosili opóźnienie pomyślała, że teraz już całkiem nie dasz jej spokoju no i sama też była już zniecierpliwiona i wolała wrócić do domu, żebyś
Zachowałeś się bardzo niemiło


@hipotrofia: szczególnie, że tak jak pisał - rzadko sie widuja a on chce siedziec w domu i mecz ogladac. No jak to wgle brzmi :P

@djwheele: Anyway, ja nie rozumiem jednego - to ty nie wiedziałes, ze zespól bedzie grac w trakcie meczu? bo nie rozumiem logiki w twoim zachowaniu - niby zgadzasz sie isc na koncert, ale chcesz sie z niego urwac. Wtf, gdzie tu