#anonimowemirkowyznania Moja dziewczyna stwierdziła ostatnio, że na początku znajomości się jej nie podobalem fizycznie tylko zaiskrzyło po czasie gdy poznała mój charakter. Powiedziałem, że miałem dokładnie tak samo, że na początku też mi się nie podobała, ale gdy ja poznałem bliżej to mi się zaczęła podobać i dopiero wtedy ją zaprosiłem na randkę. To było jakoś po kilku miesiącach koleżeństwa.
I wiecie co? obraziła się na mnie, bo myślała że od początku
Mirki jak sobie radzicie w ciche dni (ja wiem ze fajnie ze ciągle dupy nie truje) kiedy już trzeba zacząć gadać ze sobą i zachowywać się jak dorośli ludzie?
Ja ten tydzień jeszcze chętnie posiedzę w ciszy przed monitorem, ale kiedyś wszystko co piękne się kończy....
Mirki, znacie to uczucie ... Są dni Waszego miasta.... o 20:00 ma grać jakiś tam zespół. Nic wielkiego, ale niby sławny. 19:50 zaczyna dopiero jego support. - Kochanie o 20:45 jest finał Ligi Mistrzów - chodźmy do domu. - NIE, ZOSTAJEMY NA KONCERT 20:30 nadal gra support. Ponawiam: - Za 15 minut zaczyna się FINAŁ LIGI MISTRZÓW, proszę chodźmy do domu jest mecz, to będzie się przedłużać jeszcze... - Ja chce zostać
@djwheele: No ale glupich nie sieje... Na #!$%@? stales i czekales na koncert ktory maszw dupie? Nie trza bylo powiedziec, sluchaj zostan na koncercie z kolezankami, mama czy #!$%@? wie z kim bo dla mnie jest dzis wazne wydarzenie? Po co na sile szukac kompromisow ktore nie sa kompromisami?
@djwheele: Ty, kurde, moxe ja jakis dziwny jestem, ale mnie to jest logiczne. Marudzisz jakmale dziecko to rozowy sie wkurzyl i odpuscil, szczegolnie ze z koncertem tez byly jakies problemy (pewnie przez to zla i zal przelala na Ciebie). Simple as fuck. Juz ktorys raz widze jakies biadolenie pod tagiem #logikarozowych paskowpaskow, ktore wcale nie jest takie trudne do ogarniecia.
Mirki szybka pomoc, wieczorem ma wpaść do mnie #rozowypasek, z którym jestem w stanie #cichedni, #separacja, zależy mi cholernie, kupić kwiaty i przygotować niespodziankę? czy grać twardziela (nie wiem w jakich intencjach chce przyjść dlatego jestem w czarnej dupie z pomysłami) a nie chce wyjść na #przegryw a
Boże, jakie to piękne uczucie, gdy laska strzela focha, nie pisze milion razy dłużej niż zawsze, ale ty trzymasz się twardo, chociaż chcesz to przerwać, napisać, wyjaśnić sprawy, ale pamiętasz, co się działo, gdy łamałeś swoje zasady z innymi dziewczynami i w końcu pisze sama :DDD