Wpis z mikrobloga

W latach dziewięćdziesiątych byliśmy nad morzem na kolonii (lub jak mówią dziwni ludzie - na koloniach - ale oni też obierają pomarańcz i gotują brokułę a w drogerii kupują perfum). Po kilku dniach okazało się, że w położonym nieopodal ośrodku zabawia grupa naszych rówieśników - Niemców. Jaki znak nasz?
Uzbrojeni w dużo szyszek i trochę kamieni zrobiliśmy nieświadomy blitzkrieg i n-----------c naszą AMONICJOM w okna, za którymi mieli być Germańce, krzyczeliśmy, bóg raczy wiedzieć dlaczego:


#coolstory #truestory #heheszki #podbaza #czystyubaw
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach