Wpis z mikrobloga

@shdw: najwięksi syfiarze u mnie. Po ich wygibasach, przeważnie:
- cała podłoga uwalona magnezją - szybko szybko, wkłada łapy do pudełka, wysypuje połowę na ziemię, buja się na drążku a potem dodatkowo przy burpees rozsmarowuje to na pół sali :D
- nie sprzątają po sobie sprzętu. Mam takie pudła do wskakiwania 3. Przenoszą je w dziwne miejsca, żeby im pasowało i tak zostawiają. Ostatnio dwóch ziomów sobie przytargało wioślarza z sali