Wpis z mikrobloga

@piotrrus: Uparta jest i rower musi jej się podobać, ale i tak udało mi się ją odwieść od pomysłu kupna ciężkiego kowadła, które nadaje się tylko do dojazdu do kawiarni.
@wojtasu: Mam nadzieję, że da się tę cenę jeszcze obniżyć, wtedy mógłbym o tym pomyśleć. Niestety budżet nie przekracza 800, max 900 zł.
@The_Only_Right: A ja odpowiem wymijająco. W tej cenie są na rynku rowery lepsze od tego i gorsze od tego i oba rodzaje sie sprzedają. Jeśli wszystko smiga cacy (ale patrzac na #!$%@? lancuch i kasete to wątpie) to po utargowaniu na 700 byłoby juz ciekawie.
Mam nadzieję, że da się tę cenę jeszcze obniżyć, wtedy mógłbym o tym pomyśleć. Niestety budżet nie przekracza 800, max 900 zł.


@The_Only_Right: zobacz czy: nie ma luzu na piastach tył/przód, w jakim stanie jest napęd i czy rama nie ma pęknięć :)
Jeśli jest wszystko w porządku to starguj 50zł.
Jak go kupisz to wyczyść napęd, zainwestuj w spinkę do łańcucha i sprawdź stan klocków hamulcowych :)
Ja jakbym szukał
@The_Only_Right rower 1 który daleś nie jest wart 800 zł, ten lazaro też jak za te pieniądze dupy nie urywa. Szukaj roweru używanego, w tej cenie nowy rower to katastrofa. Za 1000zł możesz mieć już świetny, lekki rower na osprzecie deore.