Aktywne Wpisy
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/bezprzypau_Xg9dBj9Myn,q60.jpg)
bezprzypau +1743
![](https://wykop.pl/cdn/c0834752/2cf40f9c45a6a43fb36da0947857debbaf9141ab831e731e866ac0092d94ee5c,q60.png)
HereAfter +299
Prawda jest taka ze w te wybory jak się chce żyć w demokratycznym kraju trzeba głosować na KO. Nie ma innej opcji. I nie chce czytać pitolenia ze PiS PO jedno zło, serio. Jak chce się odsunąć PiS od władzy tylko KO nie ważne czy ich lubicie czy nie. Taki mamy system i już. Tyle w temacie.
P.S jak masz zamiar zostać w domu to tym bardziej dupa cicho i nie komentuj
P.S jak masz zamiar zostać w domu to tym bardziej dupa cicho i nie komentuj
- żeby zdać egzaminy, trzeba było dawać niektórym (nawet samemu dziekanowi!) w łapę - stawka - 10 koła za święty spokój,
- żeby dostać się na wymarzoną specjalizację: albo dać w łapę, albo obciągnąć profesorom, którzy Cię "popchną" (dwuznacznie) wyżej,
- żeby zrobić doktorat: trzeba obciągnąć,
- żeby zdać egzaminy: wystarczy mieć rodziców-lekarzy albo kogoś w rektoracie - zawsze zainterweniują.
Pozdrawiam #!$%@?ów, którzy wybierają "zgodę i bezpieczeństwo". A ja czekam na kolejne zatrzymania lekarzy-łapówkarzy. TO MI SIĘ PODOBA.
PS Dziewczyna nie obciągała, dlatego jest na specjalizacji tej, na którą nie chce nikt iść - medycynie rodzinnej.
Wołam @fiziaa , która z pewnością też będzie miała co nieco do powiedzenia na ten temat...
#medycyna #wybory #polityka
Znam sporo osób na lub po studiach medycznych.
Są na specjalizacjach które wybrali, żadne z nich nie ma rodziców lekarzy ani w dziekanacie, łapówek nie dawali, 2 z nich robi doktorat.
Podaj uczelnię i dowody
Aha i jeszcze jedno... Może czas się wysmarować tym co masz w awatarze? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Proceder jest znany od lat, jeszcze kilka lat temu normalne było kiedy studenci jeśli nie w kopercie posmarować to pomagać wybudować profesorkowi dom. Dziewczyny za lepszy start od zawsze płacą inaczej, udowodnij później że nie zrobiła tego dla przyjemności? Na kierunkach w których jest dużo dziewczyn, to jest norma, przynajmniej kilka na roku znajdzie sobie takiego "promotora" protektora.
1. To znaczy, że ceny spadły, na początku lat dziewięćdziesiątych kosztowało to 3 tysiące. Dolicz inflację.
2. Ciekawe, wydawało mi się, że ta patologia zniknęła wraz z LEPem.
3. Wątpię, w 2007 doktorat z medycyny kosztował na Śląskim Uniwersytecie Medycznym 20 tysięcy. Wątpię, czy ktokolwiek mając do wyboru obciągnięcie lub 20 tysięcy złotych wybrałby studentkę/studenta.
4. Rodzice-lekarze obecnie są prawie nic nie warci na studiach medycznych, chyba że wykładają na
Ale #!$%@? głupoty :D