Wpis z mikrobloga

@SeriousGuy: Akurat ostatnio rozmawiałam o tym z @Tankian. Grunt to dobrać się tak, żeby obie strony były zgodne, a jeśli nie, to jest to bez sensu (znam parę, która się przez to rozstała po kilku latach). Wolny związek nie daje takich przywilejów jak ślub (m.in. względy prawne, finansowe, kwestia nazwiska); ślub umacnia więź, daje poczucie dopełnienia miłości i bezpieczeństwa. To też tradycja - zostałam wychowana w taki a
  • Odpowiedz
@SeriousGuy: Jeszcze odnośnie mojej poprzedniej odpowiedzi, bo nie mogę już edytować: przede wszystkim bez ślubu nie zdecydowałabym się na dziecko.


@arizona_muse: przecież w polskiej trasycji najpierw ciąża potem ślub i tłumaczenie ludziom, że planowane ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Chcę np. móc w końcu sypiać z niebieskim w rodzinnym domu (na co mi nie pozwalają, mimo że od dwóch lat razem mieszkamy). Chcę móc traktować go tak, jak kobieta traktuje swojego mężczyznę, a nie jak jakiegoś kolegę.


@upupiona: nie rozumiem tego, to z szacunku dużego do rodziców tylko? Możesz wyjaśnić, czemu rodzice nie dali sobie przetłumaczyć?

Osobiście jakbym miał takich rodziców i z różową by mi nie pozwalali spać
  • Odpowiedz
@SeriousGuy: (ʘʘ) nikt jeszcze nie napisał nic o teorii wartości? Szokujące. Śpieszę z wyjaśnienem: Ty z wiekiem jesteś wart coraz więcej na rynku genetycznym, a kobieta coraz mniej. Jeżeli nie dasz jej gwarancji na stały związek, rozumiany jako opieka na całe jej życie (rozwody często są skomplikowane i kosztowne, ludziom się nie chce, poza tym przysięga przed Bogiem / Latającym Potworem), to po prostu w jej
  • Odpowiedz
@SeriousGuy: ja bym nie chciała nosić innego nazwiska niż moje dziecko np; jeżeli jednej osobie się coś stanie to wg prawa jesteś obcą osobą; gdzieś mam wesele, jeżeli kiedyś wezmę ślub to żadnej imprezy nie będzie; fajnie by było mówić o swoim partnerze : mąż, teraz pozostaje jedynie partner (albo konkubent :-) a niektórzy odbierają to jako partnera biznesowego. Jak wypełniam jakieś formularze i jest pytanie o stan cywilny to
  • Odpowiedz
@dobrykolega: Strasznie prymitywne podejście. Jeśli mężczyzna naprawdę kocha kobietę, mając w niej kochankę, przyjaciela, dobry materiał na matkę swoich dzieci, to będzie jej potrzebował przez całe życie.

Mówiąc z perspektywy kobiety, oświadczyny to najpiękniejszy komplement, wyróżnienie i zwieńczenie miłości. Można podać setki przykładów to potwierdzających i setki przykładów to obalających, co oczywiście jest kwestią podejścia do związku, dojrzałości etc. Ślub jest bardzo ważny dla związku. I dla higieny psychicznej. Ale
  • Odpowiedz
@arizona_muse: nie napisałaś niczego niezgodnego z moim prymitywnym podejściem. Ja odpowiadałem tylko, dlaczego kobietom w pewnym wieku i o pewnym stażu zależy bardziej, niż meżczyznom.

Jasne, że są udane związki i miłość jest możliwa i partnerstwo i bla bla bla. Nigdy nie mówiłem, że tak nie jest.

OP zapytał co się stało, więc wytłumaczyłem, że to zegar biologiczny. Może się z tym pogodzić, albo szukać młodszej.
  • Odpowiedz