Wpis z mikrobloga

Witajcie mireczki,
Chciałbym się z wami podzielić z moimi ostatnimi przeżyciami z PSS support przez mail i tel.

Zaczęło się od niedzieli.
Kupiłem sobie gre na PS Vita. Cały ucieszon pobieram ją na PS3 i podłączam Vite i instaluje.
Włączam gre. Wybieram język i tak jak zawsze przy pierwszym uruchomieniu wybieram poziom trudności. Akceptuje i nagle gra się wyłącza. Spróbowałem jeszcze raz i nic.

Następnego dnia pisze do supporta, że kupiłem fife i nie działa. A oni jag to możliwe!?!?!? No to ja im opisuje mój problem. Odpisujo mi, że se mam zainstalować i odpisać czy działa.
Klik klik wszystko robie i dalej nic.

Wtorek znowu pisze do nich. A oni w odpowiedzi zreinstaluj system. Instrukcja na pół strony A4 no i cały podekscytowany dał mi jeszcze link jak zrobić kopie zapasowo. Ale po co mi to jak tam nic nie mam. No ale ok. Reinstaluje. Pobieram fife instaluje i nic. Pisze do supportu dalej nie działa i pytam się czy moge zwrot pieniędzy. A oni jak to oni:"Prosze zadzwonić pod numer blablabla"

Środa. Dzwonie chyba z dwa razy i nic. Pisze do supportu, oni mówio zadzwon jutro. No to ok.

Czwartek. Godzina 17? Biore tel i dzwonie. Czekam 2 min i już ktoś odbiera. No to se myśle pójdzie szybko a jak sie bedzie opieprzal to rozlacze.
- Dzień dobry z tej strony ... W czym mogę pomóc?
- Dzień dobry z tej strony ... Ja chciałbym zwrócić gre bo mi nie działa.
- No dobrze. Czy kontaktował się pan wcześniej z naszym supportem przez mail?
- To właśnie oni powiedzieli, że w sprawie zwrotów mam dzwonić pod ten numer.
- Z jakiego maila pan do nas pisał.
No to mówię. Po kolei tak jak się klei. On prosze poczekać. Jeszcze raz od początku. No to mówię. A on prosze przeliterowac bo nie wiem czy dobrze tu mam. No to mowie. On:
- Dziękuję. Proszę chwileczkę poczekać.


- Dziękuję, że pan poczekał. Jakie jest pana nazwa w PSN?
No to mówię powolutku, aż do skutku.


- Ale w bazie nie ma takiej nazwy.
- Ale proszę pana... Mam przed sobą włączoną konsole i chyba umiem czytać...
- Prosze jeszcze raz powoli przeliterować.
Mówie.


- Dobrze. A co by pan chciał naprawić?
- Fifa na Vite mi nie działa na Vicie.
- Z tego co widze to ta fifa nie jest na Vite tylko na PS3
- Próbowałem zainstalować na Vicie i na PS3 i nie działa.
- Ta gra jest z EA?
- Tak
- To ja podam panu numer do nich bo to ja nie wiem jak panu pomóc.
- Ale ja chce zwrócić gre.
- Dobrze. Ich numer to blablabla.
Czy chce pan uczestniczyć w ankiecie. Kilka pytań.

Gadalem z nim juz 20 min i nie chciało mi się dłużej. Po prostu wyłączyłem go i nigdy wiecej gadania z nim.

Taka moja cudowna historia. Gra nie działa, hajsu nie ma no i co ja zrobie?
#sadstory #truestory #support #sony #cudownapomoc #niemsmkasy #niedzialagra #smutno
  • 8
@Qiubuss: Jak płaciłeś kartą to rób chargeback w banku. Jak płaciłeś guwnozdrapkami idź się wyżal na polygamie czy inny portal - ktoś z góry wtedy się zainteresuje.