Wpis z mikrobloga

207 655,96 - 42,2 = 207 613,76

Maraton Lubelski - 4:02:07
Kurna. Nie mam pojęcia jak ja to zrobiłam. W planach było zaliczyć dystans tempem biegu spokojnego - i tak też zrobiłam (5:42 min/km). Zapomniałam, że moje tempo BS różni się nieco od tego sprzed roku. I tak się złożyło, że zrobiłam życiówkę. Nie trenowałam do maratonu, przez ostatni rok tylko raz wychyliłam nos powyżej 2h biegu, startem docelowym była połówka. A biegło się dzisiaj super, na luzie i bez szczególnego cierpienia, nie ścięło mnie. Żeby nie było, że namawiam do maratonu bez przygotowania - przez ostatnie 2,5 roku nabiłam na licznik ponad 5500km i myślę, że to zaważyło - samo pokonanie tego dystansu po prostu już nie robi na organizmie wrażenia. Ultrasi w końcu też nie biegają po 100km na treningach. Teraz już pewnie, gdybym zaczęła trenować pod maraton, mogłabym osiągnąć jakiś sensowny i bardziej przystający do połówki wynik.
Pięknie było.
#sztafeta #bieganie
Wynik obliczony za pomocą skryptu
  • 9
@pestis: Dzięki. Nawet kalkulowałam, czy się uda, ale zrezygnowałam, bo nie było w planach zarzynania się w trupa, leciałam do końca bardzo podobnym tempem. Druga połowa była trudniejsza, z podbiegiem 32-35km. W ogóle trasa ma chyba coś z 250m przewyższenia, na płaskim pewnie byłoby lepiej.
@brrrum: Dzięki. Nie było źle. Na 30km lunął solidny deszcz, zrobiło się nieco ślisko i zimniej, ale do przeżycia. Na pewno lepiej, niż gdyby miałby
@Elveen: meh, i tak szacun, że bez typowego przygotowania pod maratonie pobieglas. Pamiętam jak pisałaś po OWM, że smaka na maraton sobie narobiłaś xD. Głód na rok zaspokojony?