Wpis z mikrobloga

Napracowalem się więc wkleje na mirko moje wrażenia z debaty prezydenckiej.
Podsumuje to co właśnie zobaczyłem.
Gdybym kompletnie nie interesował się polityką to bym pomyślał, że to jakas profesjonalna, kabaretowa przeróbka najlepszego programu rozrywkowego w TVP czyli 1 z 10. Tą telewizje trzeba zaorać bo to jest kpina, amatorka i burdel którym zarządzaja partyjni dyletanci. Komentarz Szpakowskiego i dowcipy Strasbourgera to Olimp profesjonalizmu i nowoczesnosci w mediach roku 2015.
Kandydaci:
DUDA - produkt PRowy, mdły w odbiorze medialnym, charyzma akademickiego sztywniaka, przypomina W.Pawlaka, najbardziej ogólnikowe poglądy i postulaty, tu rewolucji nie będzie. Będzie mi bardzo ciężko stawiać na - takie mniejsze zło.
KUKIZ - prawdziwek, wyraziciel emocji umiarkowanie #!$%@?, ktorzy juz nie moga patrzec lub strawic calej reszty politykierow. Amator, emocjonalny, wzbudza sympatie ale to dyletant. Pieknie jechal po Bronku.
MARIAN - naturszczyk. Wypadł świetnie a na koniec chyba każdy conajmniej sie uśmiechnął. Studio go nie zestresowało, trzymał się swojej gru, czuć siłe i zdecydowanie. Trybun ludowy, Lepper o w większości wyrazistych i słusznych poglądach. Szkoda go w tych Narodowcach.
TANAJNO - aparycja domokrążcy, wyrazistość blogera youtubowego z 3 ligi. Przeciwko wszystkim, dobrze dla wszystkich, skonczy pewnie w SLD.
JARUBAS - nowa twarz ZSL? Brak wąsów i charyzma cyborga mogą być mylące. Beszczelnie udaje, że on i jego partia nigdy nie były u władzy wiec sypie gówno recepty jak Popek koks. Całe PSL. Pozornie odcięty od rzeczywistości, przyspawany do koryta. Najwieksze nieporozumienie teleturnieju.
OGÓREK- sukces robotyka czy zły dotyk Tymochowicza? Typ kujonki, produkt literatury self-help. Niby ładna, ale zimna, sztuczna i mechaniczna. Poglądy dla każdego coś miłego z naciskiem na młodych tzw. europejczyków. Przeciwienstwo prof. Pawłowicz.
WIlK - typ menedżera, sprawia wrażenie kompetentego co podkreśla i na czym buduje narracje. Wypadł dobrze, poglądy spójne, opanowany ale nie nachalnie wystudiowany. Wygładzony JKM bez charyzmy Krula. Czyli conajwyżej giermek (minister).
BRAUN - oryginał, ale format programu kompletnie nie dla niego dlatego wątpie żeby coś ugrał. Dobry gawędziarz, erudyta, którego bardzo mocne sądy nie są w stanie obronić się w 1z10. Jakby przyjarał byłby Królem a tak to było kiepsko.
JKM - bez niespodzianek ale jakby nieco spotulniał (to na +), odgłosy na minus. Bez sensu przypiął sie do Kukiza, mógł pojechać Paw.., znaczy sie Dudzie. W sumie JOWy jedyna merytoryczna dysputa w teleturnieju.Bardzo dobrze podsumował.
JANUSZ P. - posłuże się parafrazą ze Sztosa 'najedzony, napity? to wypie.....'
BRONEK - brak głupka wioskowego obniżył atrakcyjność teleturnieju. On pewnie na tym zyskał. Uroki bycia hrabią z antypolskiej WSI.

Prowadzący z Agrobiznesu.

#polityka #wybory #oswiadczenie #debata
  • 7
A oglądał tu ktoś komentarz "ekspertów" z TVP? Nie wytrzymałam do końca, ale w ciągu pierwszych kilku minut dyskusji stwierdzili, że najlepiej w debacie wypadł Palikot, że jego program był najbardziej spójny (sic!), i że jako jedyny zaprezentował się profesjonalnie. Ale to jeszcze nie wszystko, bo rzeczywistym zwycięzcą debaty okazał się według nich... Komorowski ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Soultronik: Nie ogarniam tego wszech-uwielbienia do Brauna. Przecież ten gość pomylił wybory prezydenckie z konklawe. Każdy niech sobie wierzy w co chce ale jakich by on mądrych rzeczy nie mówił to dobre 50% wyborców nigdy na niego nie zagłosuje przez to wciskanie boga w co drugie zdanie, sam sobie zabiera elektorat. I jeszcze ten głos jak ksiądz... On powinien być speakerem w Radiu Maryja, a nie politykiem.