Wpis z mikrobloga

@The_Godfather: odnosnie tej s1000rr, ogladalem ją. jest wystawiona na allegro, fajny sprzet, zadbany ale wlasciciel nie chcial z ceny zejsc...

Hm.. wiesz.. ja juz ten motocykl mam 3 lata, jestem typem turysty.. Nie ciagnie mnie do odwijania, chociaz kusi. Generalnie mi ten motocykl daje poczucie bezpieczenstwa przy 160+ nie to co na nakedzie.. wiem, ze jest stworzony do szybkiego pokonywania zakretow i nie boje sie nim wejsc szybciej w zakret..
  • Odpowiedz
@The_Godfather: odpisalem Ci jak cos.
Krotko mowiac. Jesli jestes typem turysty to i na sporcie nie bedziesz odwijal. Mozesz czasem szybciej jechac, ale i tak nie bedziesz krecil manety do konca jesli nie masz tego w zwyczaju.

Jest takie powiedzenie... Predzej czy pozniej kazdy bedzie mial sporta. Chodzby na chwile. I tu jest to co napisales w swoim poscie odnosnie tego, ze sportow wszyscy porzadaja, a konie koncow wybieraja "normalna
  • Odpowiedz
@Stitch: ten mój niepokój jest związany z tym, że najwięcej osób chyba ginie na supersportach z tego co obserwuję, mówię sobie, że ja bym tak nie szalał, ale kto wie, może inni myśleli dokładnie tak samo. Jeżeli miałbym nie brać jakiegoś moto typu adventure, to pewnie byłby to jakiś n---d- pewnie hornet, tyle że to jest lipa w trasę, nie ma owiewek, niby można coś dokupić, ale pewnie owiewki w
  • Odpowiedz
@The_Godfather: No tak, brat ma FZ6 S2 ogarnij sobie profil Robbeq wrzucal fotke. Od 140 robi sie koszmar w chlodniejsze dni :D Niby jak zalozysz szybe jest git, ale to juz traci na atrakcyjnosci... A na supersportach ginie najwiecej, bo wsiadaja bez doswiadczenia, bo sie podobaja te sprzety (zobacz ile nowobogackich co ma mocne fury kupuje litry, a na niczym nie jezdzili wczesniej, albo dzieciaki dostaja od rodzicow na 18stki
  • Odpowiedz
@Stitch: No tak, masz dużo racji, dla niektórych osób oczywistym wyborem na pierwsze moto jest supersport, ale oczywiście co najmniej 600, bo mniejszy to brak respektu na dzielni. Fajnie, że tak "turystycznie" sobie jeździsz na tej CBR, z kufrem od razu wygląda mniej "niepokojąco". :D
Domyślam się, że sentyment jest, ja nawet do swojej kolarzówki mam ogromny sentyment. :D
  • Odpowiedz