Wpis z mikrobloga

@Cheater: zarobki można wpisać, przez status rozumiem w tym wypadku głównie ilość dzieci i miejsce zamieszkania - można by zrobić kilka kategorii i dla każdej dobrać odpowiednią strukturę wydatków ze statystyk i na tej podstawie wyliczać - dla osoby robiącej test byłoby to oczywiście tylko oszacowanie, ale dla samego przypadku wyliczenie
@Cheater: nie wiem czy skorzystałeś z tego kalkulatora, ale jest jednak różnica we wpisaniu tylko zarobków, miasta i stanu rodzinnego, a wpisywaniu wszystkich wydatków podzielonych na kategorie, gdzie mało kto zdaje sobie sprawę ile na co wydaje
@Cheater: wiem do czego służy i podając te dane, o których mówiłem (o właśnie, zapomniałem o samochodzie czy fajkach), da się policzyć ogólne obciążenia podatkowe - jest to dużo przyjemniejsze i prostsze niż wypełnianie kilku stron wydatków podzielonych na kategorie