Wpis z mikrobloga

Dzisiaj pobudka to była masakra, ledwo dałem radę wstać z łóżka, myślałem, że będzie #!$%@? w robocie, ale o dziwo, lekko się robiło, pewnie dlatego, że rabarbar zbierałem. Nie zgadniecie ile za dzisiaj kasy dostanę, 5godzin roboty i bagatela 20 euro, 1 euro za skrzynkę, więc w #!$%@? pieniędzy(Wiem, że nędza, więc cieszę się, ze dzisiaj było lekko)
Dostałem swoją tygodniówkę i wyszło mi, że o ironio, wczoraj za 9 godzin zarobiłem więcej niż pierwszego dnia za 11, a należy dodać, że o wiele gorzej mi szło.
Moja tygodniówka, znaczy zarobek za dwa dni i 20 godzin przepracowanych to 155 euro, więc nie jest źle.
Spytałem się innych ile można zarobić, to jeden facet powiedział, że teraz na luzie robi, więc w tygodniu tylko 700 euro, a w tamtym roku ponad 900 wyciągał.
Gdy szef rozdał wypłatę jeden koleś liczył przy mnie hajs i okazało się, że dostał 820 euro, czyli na miesiąc wychodzi ponad 3200, więc według mnie nieźle.
Ja podczas swojego pobytu pewnie ponad 2000 wyciągnę, więc nie jest źle, a jak zdrowie dopisze, to pewnie więcej dostanę.
PS #!$%@? mnie, że Polacy przeliczają euro na złotówki, no #!$%@?, mieszkasz w #holandia i dostajesz w euro, to po #!$%@? na złotówki przeliczasz? BY się dowartościować?
Spytałem się ojca ile kosztuje żel pod prysznic, powiedział, że 3 euro, powiedziałem, że tanio, a on, że jestem głupi, bo to drogo.
No #!$%@? to jest tak jakby w Polsce dał za ten żel 3 złote i to jest drogo?

Uwaga reklama, jak kogoś ciekawi moje życie tutaj w w Holandii to niech zaobserwuje tag #hacerzagranico, jestem osobą bez znajomości jakiegokolwiek języka, więc jestem dowodem na to, że można tutaj żyć i nie jest źle.
  • 28
@pmache: Piszę to dla osób które obserwują mój tag, więc po cholerę skomentowałeś, ja wiem, że moje życie tutaj gówno innych obchodzi, ale są osoby, które jednak tym są zainteresowane
@hacerking: Życie w Holandii jest drogie, wystarczy popatrzeć na ceny np. ubrań w Niemczech, czy w Belgii. Ja zarabiałam za 38h/tyg 200 euro na rękę. Praca była ok, fizycznie nie była męcząca. Najgorsza robota jaka może być to przy zbiorach. Powodzenia i szukaj innej pracy
@iczka90: Nie będę szukał, bo po pierwsze, jestem tutaj tylko na miesiąc, bo chcę mieć, aby kasę na przeprowadzkę do Poznania, a po drugie, przynajmniej wreszcie się wymęczę, a nie będę leżał
@hacerking: piszesz że wyciągniesz ponad 2000 euro i nie każesz niczego przeliczać na złotówki, a 3 euro porównujesz do 3 zł (Holandia/Polska) a więc stosunek 1:1. Ok, wszystko w porządku. Tylko z tego wychodzi że w Polsce byś zarabiał 2000zł i jesteś mega zadowolony bo da się żyć... a nie, przecież Ty jesteś zagramanicą, jesteś światowy i nie siedzisz w swojej ojczyźnie. W Polsce byś te pieniądze wyśmiał ale przecież to
@suprajs: Za 2000 złotych to raczej marzenie, na początku, ale dla mnie to nie jest śmieszna kwota, a raczej przyzwoita. Za granicą jestem na miesiąc, bo nie mam zamiaru dłużej tutaj siedzieć, bo nie chcę #!$%@?ć organizmu całkowicie.
@neo_vir: jeśli by te pieniądze przywiózł do Polski i przeliczył to tak. Ale z tego co zrozumiałem to tam mieszka i tylko tam z nich korzysta. Zresztą życie kosztuje wszędzie.