Wpis z mikrobloga

@iksem: Wyrzucam do kosza, niekoniecznie calkiem uschniete, ale jak jade do sklepu i jeszcze zostanie to jem swieze a starsze wywalam. W dupie mam jakies tradycje, dla mnie to jest jedzenie jak kazde inne, w dodatku bardzo tanie (przy wyrzucaniu tracę kilkadziesiąt groszy max mimo kupowania w miarę dobrego chleba).
  • Odpowiedz
malutką pleśń i straciłem apetyt


@iksem: jakby co malutka pleśń nie jest szkodliwa, chyba w ogóle pleśń nie szkodzi, co widoczne można wykroić.

Ale jeśli chodzi o samo obrzydzenie to Cię rozumiem.
  • Odpowiedz
@rbk17: pleśń jest toksyczna, nie należy jej jeść. Nawet po wykrojeniu (czy też zebraniu z powierzchni w słoiku) widocznej części trzeba pamiętać, że pozbywasz się tylko tego co widzisz. Pozostała część żywności również może być porośnięta przez jeszcze niewidoczną grzybnię. No i oczywiście pleśń zdążyła już wyprodukować mykotoksyny (substancje rakotwórcze), które znajdują się w całej objętości pożywienia.
  • Odpowiedz