Wpis z mikrobloga

@LibertyPrime: Zwracam po prostu uwagę, że jednorazowe pojawienie się na youtube to co innego niż opieranie na nim swojej działalności od czasu jego powstania. Żadne to zaoranie.

Korwin od wielu lat podróżuje po Polsce w charakterze standupera i ośmiesza się, aby zdobyć poparcie wśród młodych ludzi, których rówieśnicy potem oglądają filmiki na youtube. Świetny mechanizm, bo sam się napędza. Wystarczy być antysystemowcem który powie, że wszyscy politycy są źli i mieć
@LibertyPrime: Kolego. Ja nie mam pretensji do Korwina, że robi sobie kampanię w internecie. Niech robi.

Odnoszę się do obrazka który wrzuciłeś i mam nadzieję zapoznałeś się. Autor wpisu stwierdza, że to zabawne, że jednorazowe wystąpienie Komorowskiego w internecie nazywamy otwarciem na młodzież, a opieranie całej działalności na młodzieży, w dużej mierze małoletniej, kierowaniem kampanii na gimbazę. Nie ma niczego nadzwyczajnego w tym, gdy polityk raz na jakiś czas zwróci się
BongoBong - @LibertyPrime: Kolego. Ja nie mam pretensji do Korwina, że robi sobie kam...
@Pinkman: Miałem z nim jedne zajęcia z historii polskich partii politycznych na pierwszym stopniu politologii i teraz na drugim stopniu stosunki polityczne w Polsce współczesnej - jedne z ciekawiej prowadzonych zajęć.