Wpis z mikrobloga

@adizj: Nie do końca tak jest, nie mam problemu z zaruchaniem, ale nie ma w tym tego czego pragnę. Gardzę takimi szmatami, a jakiekolwik wymówki, żeby usprawiedliwić swoje k-------o są żałosne. Część facetów to po prostu niepoprawni romantycy, w tym i ja, którzy wbrew faktom wciąż chcą się oszukiwać, że istnieje coś takiego jak miłość, stabilny związek, którym do szczęścia potrzebna jest jedna, wierna kobieta. Że te historie miłosne z
  • Odpowiedz
@Aerials: a nie wyobrażasz sobie takiej sytuacji, że poznajesz kogoś, ta osoba podoba Ci się pod względem fizycznym, nawet dobrze się dogadujecie, ale nie chcesz z nią wchodzić w żadną trwała relacje i tylko uprawiacie ze sobą s--s? Tzw fuck friend. No to tutaj jest tak samo, tylko że znajomość jest zawarta przez tindera.
  • Odpowiedz
@usiadz-posluchaj: widzisz ja za to miałem taki okres w swoim życiu, że nie chciałem żadnego stabilnego związku ani miłości, chciałem od tego odpocząć. Ale potrzeby fizyczne też trzeba jakoś zaspokajać i uważam, że taki sposób to akurat dobry pomysł. I wiem, że kobiety które się na to że mną godziły miały bardzo podobne podejście. Skoro one są szmatami w Twoim mniemaniu to ja kim jestem?
  • Odpowiedz
@Twierdziciel: nie, to konto mialo byc tylko do jednego troll wpisu. ale nie zaprzeczaj, ze w dzisiejszych czasach wyglad liczy sie bardziej. jak nie jestes przystojny to sobie mozesz co najwyzej gruba loszke wymacac...
  • Odpowiedz
@LoginZajetyNiepoprawny: załóżmy ze ja "pukniesz"... Obudzisz się rano i stwierdzisz ze pora zapłakać w poduszkę, bo w twoim życiu czegoś brakuje... Jest puste, brak w nim miłości.
Bo choćbyś miał cały świat, a miłości byś nie miał, byłbyś jak puste naczynie gliniane, które łatwo rozbić, jak bałwan pusty, miedź dźwięcząca.
Bóg daje nam miłość, bo on pierwszy nas umiłował.
  • Odpowiedz
@LoginZajetyNiepoprawny: piszę od serca, bo gościu zaspokoi się na chwilę i znowu będzie szukał kobiety, bo pożądanie jest jak nałóg, a podążający za nim jak heroinista.
Zamiast tego może znaleźć szczęście, wewnętrzny pokój i rodzinę, na która zawsze może liczyć. Żaden troll.
Zacytowałem Biblię.
  • Odpowiedz
@adizj: nie wiem jak ty, ale ja kopnąłbym w dupę dziewczynę gdyby okazało się, że w przeszłości miała za sobą s--s bez zobowiązań. Bo skoro taki uprawiała z kimś innym, to dlaczego ja miałbym być frajerem i musieć o---------ć jakiś szajz by zaruchać? To się nie kalkuluje.
  • Odpowiedz
@PotomekZnadPotomaku: to w związku chodzi tylko o to żeby zaruchac a wszystko co robisz dla swojej dziewczyny to tylko po to żeby ją zaliczyć? Bo mi się wydaje, że s--s to tylko dodatek do całej reszty która towarzyszy związkowi i miłości. Skoro masz takie podejście, to moim zdaniem o wiele mniej nadajesz się do związku niż dziewczyna, której zdarzyło się mieć s--s bez zobowiązań. Obecnie jestem z kimś na stałe
  • Odpowiedz