Wpis z mikrobloga

Co masz na myśli pisząc "elektorat nieuków"?


@Dassault: Mam na myśli ludzi którzy nie dokształcili się w tematach klimatologii i pracach na temat AGO, a na geografii nie uważali i uważają że antropocentryczne globalne ocieplenie to skrajny idiotyzm. Czesto taki niewykształcony elektorat wiedząc tlyko zasłyszane mity każe czytać o gazach cieplarnianych. Ba zdarza się że w operowaniu na mitach są nawet całkiem biegli.

Na edukację nigdy za późno, oczywiscie jeśli cenimy
2. Studiuję na uczelni technicznej (Podobno najlepszej w Polsce) i z tego co pamiętam słyszałem dwie sceptyczne opinie profesorów na temat naszego udziału w procesie globalnego ocieplenia. Ale co tam może wiedzieć taki wykładowca fizyki czy innej banalnej termodynamiki...


@Dassault: ile publikacji na temat klimatu ma twój wykładowca od fizyki i banalnej termodynamiki?
Naukowcy są podzieleni w tej sprawie.


@Dect: Nieprawda. No chyba że 97% recenzowanych prac naukowych na 3% sceptycznych to ten "podział naukowców".

Ale co tam może wiedzieć taki wykładowca fizyki czy innej banalnej termodynamiki...

Błąd poznawczy. Odwołujesz się do autorytetu, któy nawet nie jest ekspertem w dziediznie klimatu. Po drugie chyba nie trzeba tłumaczyć że nie wyciąga się pochopnych wniosków na podstawie dwóch opinii?

Dałem Ci link do strony bardzo dobrze
@Epoche: Daj mi link do badań w których zostanie jasno określony udział ludzkości w procesie globalnego ocieplenia.

Warto się zapoznać by nie powielać mitów które ludzie potem w kółko powtarzają "zarażając" innych.


@Epoche: Jaki mit powieliłem? Proszę o cytat, jeśli to prawda - wycofam się.
@Dassault: Dałem Ci stronę na której są wyjaśnione wszystkie najważniejsze mity dotyczące AGO.

Mit: Nauka nie jest zgodna w temacie globalnego ocieplenia

Mit: Człowiek odpowiada jedynie za 0,6% efektu cieplarnianego

Mit: Wzrost średnich temperatur na świecie wynika z przyczyn naturalnych

i wiele wiele innych, jeśli Cie interesuje temat, warto przeczytać pozostałe także i dowiedziec się jakie są empiryczne dowody.
Oczywiście nie zaspakajaj się tlyko zieloną ramką, ponizej obrazków jest szczegółowe wyjaśnienie.
NIE twierdzę że to nie nasza wina, twierdzę że nie wiemy w jakim stopniu się do tego przyczyniliśmy i czy konieczna jest tak zdecydowana reakcja.


@Dassault: Ty tego nie wiesz zresztą o czym tu w ogóle dyskutować skoro nauka już dawno uzyskała w tej kwestii pewność.
@Epoche: Muszę powiedzieć że o ile to nie jest naukowa "Fronda" mój pogląd na temat głównej przyczyny globalnego ocieplenia może się zmienić.
Póki co wycofuję się ze zdania "nie wiemy w jakim stopniu to nasza wina". Poczytam to i się odezwę.
ps. Tylko nie dodawaj mnie do grona "nawróconych" bo ja nie negowałem globalnego ocieplenia jako faktu, a jedynie nasz udział procentowy w zjawisku. ( ͡º ͜ʖ͡º