[Jarek_P]

Mirki zaznajomione z prawem cywilnym, pomóżcie w takiej sprawie: jestem wzywany przez sąd na przesłuchanie jako przedstawiciel małoletniego w sprawie spadkowej. W wezwaniu jest informacja, że w przypadku, gdy oboje rodziców mają pełnię władz rodzicielskich, wystarczające będzie, gdy stawi sie tylko jeden. Pytanie: czy jeśli stawię się sam, sąd utwierzy mi na piękne oczy, że mam wraz z żoną pełnię władz rodzicielskich? A jeśli nie, to w jaki sposób mam udowodnić, że nie jestem wielbłądem? Lecieć wcześniej do USC i brać zaświadczenie jakieś, że nie jesteśmy w separacji, nie mamy ograniczonych praw itp., czy jak?

#prawo #prawocywilne #poradyprawne

[k4yt3k]

@Jarek_P: nic nie brać, tylko iść jak wzywają

[Jarek_P]

@k4yt3k: ok, ale mam tu złe doświadczenia, a ponieważ "iść" w moim przypadku oznacza dzień urlopu i 2x300km przejażdżki, wolę dmuchać na zimne. Czy na pewno nie jest potrzebne jakieś zaświadczenie, że jako rodzic mam pełnię władz rodzicielskich? Mam zgodę sądu na występowanie w imieniu małoletniego w tej konkretnej sprawie, na chłopski rozum powinno wystarczyć, ale...

[bgonzo]

@Jarek_P: Skoro sad cie wzywa w dodatku w sprawie spadkowej to znaczy ze osoba skladajaca wniosek o stwierdzenie nabycia spadku musiala zalaczyc skrocony akt urodzenia dziecka na ktorym ty widniejesz jako ojciec. Jechac i sie nie przejmowac.