Wpis z mikrobloga

są dwa cukierki, oba spadają na piasek jeden z nich przed upadkiem był rozpakowany. Który sam wybierasz?


@NikczemnyF: Gubisz jeden... ekhm... drobiazg. Mianowicie człowiek to nie "przyszła żona", ale osoba. Dlatego Twoje "czy wolisz cukierek, który był w opakowaniu, czy taki, który nie był"... może inaczej, czy wolałbyś mięso indyka, który całe życie przesiedział w klatce i nigdy nie widział słońca, czy też takiego, który spędził szczęśliwe dzieciństwo biegając po trawie
@Falcon: Prawda jest gdzieś po środku, bo ja wolę 'cukierek nierozpakowany' niż laskę, która dawała dupy na około. Ciapasy z medycznej mówią, że Polska to darmowy burdel. Jeśli mam się wiązać z taką kobietą z taką przeszłością to wolę tego cukierka w papierku. Przynajmniej ma jakieś zasady.