Też macie takie okresy, że w godzinach nocnych macie "czarne" myśli; tzn nie widzicie sensu w tym co robicie w życiu, wydaje wam się, że nie należycie do tego świata i nie potraficie się odnaleźć w społeczeństwie? Nie potrafię tego ubrać w słowa, ale zaczynam rozumieć seryjnych morderców, psychopatów a wizja zwykłego życia typu praca, założenie rodziny jest dla was nie do przyjęcia/wyobrażenia. Poważnie pytam bo nie wiem czy to tylko ja jestem taki s---------y i czy coś jest ze mną nie tak.
@lazer: @Tomaszu: W moim przypadku to nie jest kwestia żadnych problemów w życiu, mam wszystko przed sobą i mogę być każdym. Po prostu czasem nie potrafię wejść w ten schemat życia, który każdy przybrał - szkoła/praca, potem rozrywka i tak w kółko aż do śmierci. Mógłbym napisać jeszcze wiele o moich przemyśleniach, ale nie sądzę aby wszystkie z nich były logiczne/warte spisania. Boję się także, że niektóre są
@delKrul: ja tak mam codziennie rano, zaraz po przebudzeniu, w nocy ogarnia mnie zawsze niesamowita radość z tego co robie i mam coraz to lepsze pomysły, budze sie rano i to wszystko jest bez sensu
@delKrul: Też tak mam wizja tego że miałbym mieszkać w jednym miejscu całe swoje życie, założyć rodzinę, wziąć kredyt na dom i tak żyć mnie strasznie przeraża, dlatego staram sobie ułożyć plan jak chcę przeżyć swoje życie.
@MateyJDM: na kacu to mi piosenki graja jak z magnetofoniku w glowie i nie mozna zapanowac nad tym... k---a kiedys jak wszedzie puszczali ona tanczy dla mnie to mialem noc z ta muzyczka... myslalem ze ochujeje
@delKrul o kurczę, jakim cudem w śmieszkowanie taki temat się tu wdarł?
Niestety w sporej mierze tekst Twój jest mi bliski, choć psychopatów nie rozumiem, to kosmosem jest dla mnie wizja rodziny czy rola ojca(zwłaszcza po świętach gdzie wujkowałem lvl 0,5 i 5 ). Nawet m.in. przez to podziekowałem po ponad 3 latach Różowemu. Nie mogę sobie odpowiedzieć na zajebiście ważne pytanie i nie ogarniam ludzi w okół.
W dodatku panicznie boję się wizji, że kiedyś mój mózg umrze razem z moją świadomością a ludzie po paru latach o mnie zapomną.
@delKrul: ja panicznie boję się innej wizji, takiej że nigdy nie umrę i będę wiecznie żył nawet po śmierci.. co wteyd będę robił ? żył dalej ? kiedyś się wszystko znudzi.. nic nie ma sensu
@coolcooly22: Wymyśliłem :) kończę studia i ruszam w podróż po cały świecie, autostopem, co ma być to będzie(plan jest dość obszerny jak na ten moment). A dobrze dobrze :) przydaje się
@delKrul: Kolego, tylko w dzień. Bo w dzień muszę patrzeć na to s----------e. A w nocy jest spoko. Nikt nie truje d--y. Telewizory powyłączane i święty spokój.
@delKrul: Czasem tak mam jak się kimnę w przeciągu dnia (co się prawie nie zdarza), nawet jak przed tym mam dobry humor. No pomijając część z zabijaniem...
Zobaczcie co odwaliło ABC/NBC. Trump jest wyższy od Kamali o 30 centymetrów. A wygląda na tak samo wysoką a w niektórych momentach nawet na troxhę wyższą XD Tak ustawili kamery. Można rozpoznać to też po wysokości mikrofonów, które są przecież w takiej samej odległości od ust. #trump #usa #debata
Poważnie pytam bo nie wiem czy to tylko ja jestem taki s---------y i czy coś jest ze mną nie tak.
#psychologia
Też tak mam wizja tego że miałbym mieszkać w jednym miejscu całe swoje życie, założyć rodzinę, wziąć kredyt na dom i tak żyć mnie strasznie przeraża, dlatego staram sobie ułożyć plan jak chcę przeżyć swoje życie.
Ale ja jestem socjopatą, więc to może dlatego.
Niestety w sporej mierze tekst Twój jest mi bliski, choć psychopatów nie rozumiem, to kosmosem jest dla mnie wizja rodziny czy rola ojca(zwłaszcza po świętach gdzie wujkowałem lvl 0,5 i 5 ). Nawet m.in. przez to podziekowałem po ponad 3 latach Różowemu. Nie mogę sobie odpowiedzieć na zajebiście ważne pytanie i nie ogarniam ludzi w okół.
Nie jest dobrze
@delKrul: ja panicznie boję się innej wizji, takiej że nigdy nie umrę i będę wiecznie żył nawet po śmierci.. co wteyd będę robił ? żył dalej ? kiedyś się wszystko znudzi.. nic nie ma sensu
źródło: comment_XBe2KN1MkZBU87vCWhf7O3fKP6dRDZqI.jpg
PobierzI jak ten plan wygląda?
Wymyśliłes coś konkretnego już? (jak tam rhodiola ;)? )
Wymyśliłem :) kończę studia i ruszam w podróż po cały świecie, autostopem, co ma być to będzie(plan jest dość obszerny jak na ten moment).
A dobrze dobrze :) przydaje się