Aktywne Wpisy
BoroPrimorac +8
nicspecjalnego +55
Chów klatkowy Polaka.
Mieszkanie przerobione na 25 (!) pokoi o wielkości 3 mkw za jedyne 1400 zł/msc.
Zdjęcia w komentarzach - chyba mamy rekordzistę proszę Państwa ( ͡€ ͜ʖ ͡€)
#patodeweloperka #nieruchomosci #patologiazmiasta #kurnik
Mieszkanie przerobione na 25 (!) pokoi o wielkości 3 mkw za jedyne 1400 zł/msc.
Zdjęcia w komentarzach - chyba mamy rekordzistę proszę Państwa ( ͡€ ͜ʖ ͡€)
#patodeweloperka #nieruchomosci #patologiazmiasta #kurnik
Czy moglibyście polecić mi jakiś dodatek, który mógłbym dodać na cichą, żeby trochę wyróżnić piwko? Myślałem o lasce wanilii lub płatkach dębu francuskiego, co mogłoby dać dobre rezultaty?
#piwowarstwo
Pilnuj temp fermentacji, to najważniejsze.
płatków nawet nie poczujesz.
@Rajca: mówisz? Nie mam w tym doświadczenia, ile w takim razie powinienem dodać? Zostało mi 30g Marynki.
@spunky: to powinienem tyle tych gramów sypnąć? 50? Nawet jeśli nie chodzi o citre? Jak to z tym jest, jakie są główne różnice chmielenia na aromat a na zimno? Może dorzucić do cichej 30g Marynki (tyle mam)? Albo tak jak mówisz, zainwestować
10g na zimno jest całkowicie bez sensu. Dorzucasz sobie roboty, a taką ilość nie masz szans wyczuć w piwie.
W ogóle, marynka na zimno to kiepski pomysł. A najlepiej doczytaj sobie na piwo.org o chmieleniu na zimno, to będziesz wiedział ile i co daje jakie efekty.
Jeśli nie bardzo wiesz, co dodawać do piwa, może na pierwszą warkę sobie odpuść dodatków na zimno?
Do piwa można wrzucić cokolwiek - przyprawy
I jeszcze jedno: planuje potrzymać piwko na cichej tak przez 10 dni. Wrzucać chmiel od samego początku, czy na jakieś 5 dni przed końcem?
najlepiej na zimno chmielić przez 4-5 dni w temp 19C.
Marynka jest zwyczajnie słaba na chmielenie na zimno. Tym bardziej, że nie znasz pochodzenia chmielu, a to kluczowe dla określenia jego jakości.
Kwestia ilości chmielenia na zimno to już subiektywne, przy słabych piwach wystarczy mniej, przy mocniejszych - więcej. Pomijam element stylowości, bo w Dry stoucie późne chmielenie już jest błędem w sztuce, nie mówiąc o chmieleniu na zimno ;)