Wpis z mikrobloga

@Wilsone: moim zdaniem takie myślenie jest nie do końca dobre. Ja sam przerabiałem na początku mnóstwo kart, aby mieć pył na legendarki. Ale w tej grze legendarka nie definiuje dobrej gry, lepiej zostawić sobie ten pył i robić karty niekoniecznie legendarne ale takie, które działają w synergii