Wpis z mikrobloga

@krolikbartek: nie, zależy od tego jak podejdziesz do tematu. Możesz traktować podatek jako zapłatę za możliwość edukacji, korzystania z infrastruktury i ogólnego korzystania z rozwiniętego państwa. Gdyby nie podatki państwa by się nie rozwijały (może tylko małe obszary/osady) i nadal srałbyś w krzakach.
  • Odpowiedz
nie, zależy od tego jak podejdziesz do tematu. Możesz traktować podatek jako zapłatę za możliwość edukacji, korzystania z infrastruktury i ogólnego korzystania z rozwiniętego państwa


@chapeaunoir: gdyby tak to traktował, to zapewne też mógłbym z takiej "opłaty" zrezygnować, a teraz raczej nie mogę, com?
  • Odpowiedz
@krolikbartek: możesz. Wyprowadź się na jakąś bezludna wyspę lub do syberyjskiej tajgi gdzie nikt nie stworzył ci ułatwień na samym starcie.

Możesz też zamieszkać w squacie i organizować manifestacje antypaństwowe.
  • Odpowiedz
@krolikbartek: Ok, możesz tam mieszkać ale nie poruszaj się publicznymi drogami, nie korzystaj z publicznej służby zdrowia, nie posyłaj dzieci do publicznej szkoły, nie korzystaj z pomocy policji i wielu innych rzeczy.
  • Odpowiedz